Ligowy debiut Szweda w barwach leszczyńskiej drużyny wypadł jak najbardziej udanie. Tomas H. Jonasson dobrze rozumiał się na torze z Nickim Pedersenem i zdobył w czterech biegach siedem punktów i dwa bonusy. Wiele wskazuje więc na to, że utrzyma on miejsce w składzie na dłużej. W ten weekend zawita do Leszna przy okazji ligowego meczu z Unią Tarnów.
[ad=rectangle]
Sam Jonasson przyznaje, że do rywalizacji o skład Fogo Unii podchodzi ze spokojem. - O wszystkim decyduje menedżer drużyny, ale chciałbym startować tak często jak będzie to możliwe. W Lesznie czuję się naprawdę dobrze i służy mi jazda w tym zespole. Unia Leszno to rzecz jasna jeden z moim priorytetów na ten sezon - zadeklarował Szwed.
Można stwierdzić, że Tomas H. Jonasson ma w tym roku o tyle utrudnione zadanie, że musi godzić zawody w lidze ze stałym uczestnictwem w cyklu Speedway Grand Prix. W trzech seriach turnieju na Stadionie Narodowym Szwed zdobył cztery punkty. Solidnie prezentował się także podczas rundy Speedway Best Pairs Cup w Toruniu. - Ze swojej postawy na początku sezonu jestem całkiem zadowolony. Współpraca z moim teamem układa się naprawdę dobrze i po prostu czekam na kolejne starty. Jeśli chodzi o tor w Lesznie, to jestem już całkiem dobrze dopasowany i liczę, że podobnie będzie w kolejnych spotkaniach - podsumował Jonasson.
Fogo Unia priorytetem dla Tomasa H. Jonassona
Tomas H. Jonasson przyznaje, że z równie dużym zaangażowaniem jak do cyklu Grand Prix, podchodzi do każdego meczu Fogo Unii Leszno. W najbliższą niedzielę jego drużyna podejmie tarnowską Unię.
i tak do pierwszego potknięcia...