Kontuzje przyćmione przez wielkie emocje - SPAR Falubaz Zielona Góra - KS Toruń (relacja)

Po bardzo emocjonującym pojedynku SPAR Falubaz Zielona Góra 47:43. Klasą samą dla siebie był Jarosław Hampel, który zdobył komplet 15 punktów.

Drużyny z Zielonej Góry i Torunia do niedzielnego pojedynku podeszły w osłabionych składach. W ekipie gości zabrakło kontuzjowanych Adriana Miedzińskiego i Pawła Przedpełskiego. Z tego samego powodu w zespole gospodarzy nie wystąpili Grzegorz Walasek i Andreas Jonsson. Brak podstawowych zawodników był więc wyrównany, co zapowiadało spore emocje przy W69 - mecz bowiem nie miał faworyta.

[ad=rectangle]

Kibice byli świadkami świetnego ścigania już w czwartym wyścigu spotkania. Wówczas Piotr Protasiewicz najpierw wyprzedził Grigorija Łagutę, lecz Rosjanin nie dawał za wygraną. "Grisza" do ostatnich metrów ścigał kapitana SPAR Falubazu, a na linii mety przegrał z nim dosłownie o metr. "PePe" był także autorem kolejnego wyśmienitego biegu, kiedy to walczył o trzy punkty z Jasonem Doyle. Zawodnicy ani przez chwilę nie zamknęli gazu i rozgrzali do czerwoności zielonogórskich kibiców. Najwięcej emocji dostarczyła jednak gonitwa 11. Wtedy to para toruńska wyszła po pierwszym łuku na podwójne prowadzenie, lecz na drugim wirażu Protasiewicz jednym efektownym atakiem minął duet KS Toruń.

Kapitan SPAR Falubazu obok Jarosława Hampela najskuteczniejszym żużlowcem zielonogórskiej ekipy w konfrontacji z Aniołami. "PePe" wywalczył 12 punktów w pięciu biegach, z kolei "Mały" w niedzielę ani razu nie zaznał goryczy porażki. Komplet 15 oczek mówi sam za siebie. Zadowoleni ze swojej postawy mogą być też Aleksandr Łoktajew i Krzysztof Jabłoński. Nieco poniżej oczekiwań spisali się z kolei Krystian Pieszczek i Alex Zgardziński. Drugi z wymienionych młodzieżowców dostał od Sławomira Dudka aż pięć szans na zaprezentowanie się z zielonogórskiej publiczności, w których to zgromadził cztery punkty i bonus.

W Winnym Grodzie liderami Aniołów byli Grigorij Łaguta i Chris Holder. Rosjanin przy W69 skutecznie wykorzystywał dobrą dyspozycję i nawet po przegranym starcie mijał rywali na dystansie. Australijczyk natomiast wygrywał ważne biegi, włącznie ze swoim ostatnim startem. W 14. wyścigu "Chrispy" odniósł biegowe zwycięstwo, które dawało torunianom nadzieje na triumf w starciu ze SPAR Falubazem. Osiem oczek dołożył Kacper Gomólski, a siedem punktów z jednym bonusem uzbierał Jason Doyle.

Kwestia zwycięstwa rozstrzygnęła się dopiero w ostatniej gonitwie. Wówczas gospodarze za sprawą świetnie dysponowanego Jarosława Hampela i bardzo szybkiego w niedzielę Piotra Protasiewicza wynikiem 4:2 pokonali duet Grigorij Laguta - Kacper Gomólski gwarantując SPAR Falubazowi drugie zwycięstwo w bieżącym sezonie PGE Ekstraligi.

W kolejnej rundzie ligowych rozgrywek KS Toruń podejmie drużynę z Rzeszowa, z kolei zielonogórzanie zmierzą się w wyjazdowym pojedynku z Unią Tarnów.

[event_poll=34817]

Punktacja:

KS Toruń - 43
1. Chris Holder - 10+2 (1*,3,1,2*,3)
2. Kacper Gomólski - 8 (2,1,3,2,0)
3. Jason Doyle - 7+1 (1,2,2,1*,1)
4. Paweł Wolender - 0 (0,-,-,-)
5. Grigorij Łaguta - 11 (2,2,3,2,2)
6. Oskar Fajfer - 6 (3,0,t,0,0,3)
7. Dawid Krzyżanowski - 1 (0,1,-,0)

SPAR Falubaz Zielona Góra - 47
9. Jarosław Hampel - 15 (3,3,3,3,3)
10. Adam Strzelec - 0 (0,-,-,-)
11. Aleksandr Łoktajew- 8+1 (2*,2,2,0,2)
12. Krzysztof Jabłoński - 5+1 (3,0,1*,1,0)
13. Piotr Protasiewicz - 12 (3,3,2,3,1)
14. Alex Zgardziński - 4+1 (1*,1,1,0,1)
15. Krystian Pieszczek - 3 (2,t,0,1)

Bieg po biegu:
1. (62,47) Hampel, Gomólski, Holder, Strzelec 3:3
2. (63,06) Fajfer, Pieszczek, Zgardziński, Krzyżanowski 3:3 (6:6)
3. (61,75) Jabłoński, Łoktajew, Doyle, Wolender 5:1 (11:7)
4. (62,15) Protasiewicz, Łaguta, Krzyżanowski, Pieszczek (t) 3:3 (14:10)
5. (62,57) Holder, Łoktajew, Gomólski, Jabłoński 2:4 (16:14)
6. (62,66) Protasiewicz, Doyle, Zgardziński, Fajfer 4:2 (20:16)
7. (62,94) Hampel, Łaguta, Zgardziński, Fajfer (t) 4:2 (24:18)
8. (63,44) Gomólski, Protasiewicz, Holder, Pieszczek 2:4 (26:22)
9. (62,87) Hampel, Doyle, Pieszczek, Fajfer 4:2 (30:24)
10. (62,38) Łaguta, Łoktajew, Jabłoński, Fajfer 3:3 (33:27)
11. (63,38) Protasiewicz, Gomólski, Doyle, Zgardziński 3:3 (36:30)
12. (63,53) Fajfer, Holder, Zgardziński, Łoktajew 1:5 (37:35)
13. (63,13) Hampel, Łaguta, Jabłoński, Krzyżanowski 4:2 (41:37)
14. (63,15) Holder, Łoktajew, Doyle, Jabłoński 2:4 (43:41)
15. (62,94) Hampel, Łaguta, Protasiewicz, Gomólski 4:2 (47:43)

Sędzia: Marek Wojaczek
Widzów: 12 000
NCD uzyskał Krzysztof Jabłoński - 61,75 s. - w biegu nr III
Zestaw: II

Skrót meczu

Komentarze (215)
avatar
Valar Morghulis
28.04.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
czołgista znów wyczołgał komplet no proszę , dziwie się tylko ludziom po co przychodzą oglądać taką profanacje żużla , zero emocji zero walki gratulacje dla tych którzy lubią taki żużel , nie z Czytaj całość
KACPER.U.L
27.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Walas do AJ:czy się jedzie czy się leży full payment się należy Andreas:))Już widać na zakręcie przedstawiciela Providenta:) 
avatar
Tyrteo
27.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Falubaz jest mocny w cholerę. Obiektywnie trzęsę dupą przed lubuskimi derbami i nie chodzi tu nawet o porażkę w ogóle, ale o jednostronne widowisko. Czasu na szczęście dużo i mam nadzieję, że j Czytaj całość
avatar
ikar
27.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
a ja wbrew opinni wielu uwazam ze mamy super pakę, która spokojnie powalczy o medale 
avatar
z krzyżem na płaszczu
27.04.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
"W Zielonce nie mieliśmy Miedziaka i Pawła a oni mieli w odwodzie Jabłońskiego" No i właśnie to jest takie "gdybalstwo"! To ja sobie też "gdybnę": a oni nie mieli Walaska i Jonssona:) Za chwilę Czytaj całość