Sebastian Ułamek: Chcemy być w gronie faworytów!

Mimo przegranej rybniczan na torze w Bydgoszczy, lider ŻKS ROW Sebastian Ułamek może być zadowolony z końcówki spotkania w swoim wykonaniu, a także całej drużyny.

Andrzej Matkowski
Andrzej Matkowski
Początek niedzielnego meczu na szczycie Nice Polskiej Ligi Żużlowej należał do gospodarzy. Żużlowcy Polonii wypracowali sobie trzynastopunktowe prowadzenie i dopiero w drugiej połowie meczu drużyna ŻKS ROW Rybnik zdołała zniwelować te straty. - Początek meczu był dla nas ciężki. Pogubiliśmy się trochę, źle odczytaliśmy tor - tłumaczy przyczyny słabszej jazdy na początku meczu lider rybniczan Sebastian Ułamek. - W drugiej połowie zaczęliśmy nawiązywać kontakt i wygrywać wyścigi, jednak nie udało się nam dogonić gospodarzy. Szkoda, bo nie ukrywam, że przyjechaliśmy wygrać - z nutką żalu w głosie podsumował mecz Ułamek.
W trzech ostatnich swoich startach lider rybnickiej drużyny był niepokonany, dając kolegom z zespołu wyraźny sygnał do ataku. - W połowie spotkania trafiłem z motocyklem, dograłem go dobrze do bydgoskiej nawierzchni. Cieszyła mnie jazda, prowadziłem praktycznie od startu do mety i to był mój klucz do sukcesu. Tylko to nastąpiło trochę za późno - wyjaśnił powody swojej dobrej dyspozycji Sebastian Ułamek.

Przegrana w Bydgoszczy nie zamyka szans rybniczan na odegranie czołowej roli w ligowych rozgrywkach. Końcówka meczu potwierdziła, że ŻKS ROW jest bardzo trudnym przeciwnikiem dla każdego i należy się liczyć z tą ekipą. - Na pewno będziemy walczyć w każdym meczu. Chcemy być w gronie faworytów i potwierdzać to na torze - zarówno u siebie, jak i na wyjazdach. Chcemy zwyciężać i być w fazie play-off! - zapowiedział Sebastian Ułamek.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×