Zając o transferze Mazura: Nie stać nas na głaskanie zawodników po głowach

[tag=878]KMŻ Motor Lublin[/tag] skorzystał z możliwości uzupełnienia składu w majowym okienku transferowym. Ekipa znad Bystrzycy zakontraktowała wychowanka Unii Tarnów Edwarda Mazura.

Dla Edwarda Mazura obecny sezon jest pierwszym, w którym dołączył do grona seniorów. Zawodnik, który w ubiegłym roku reprezentował Orła Łódź i uzyskał w rozgrywkach Nice Polskiej Ligi Żużlowej średnią biegopunktową wynoszącą 1,245, przed startem sezonu 2015 nie spodziewał się, że jego sytuacja będzie tak trudna. Niespodziewanie bowiem jego macierzysty klub zażądał od ewentualnego nowego pracodawcy Mazura ekwiwalentu za wyszkolenie go w wysokości stu tysięcy złotych. Młody żużlowiec musiał więc czekać na podpisanie kontraktu w polskiej lidze do trwającego obecnie okienka transferowego, bowiem żaden z zespołów nie był gotów zapłacić za niego Unii Tarnów takiej kwoty. Teraz jednak Mazur mógł wreszcie związać się z nowym pracodawcą za darmo, a jego wybór padł na startujący w Polskiej 2. Lidze Żużlowej KMŻ Motor Lublin.

[ad=rectangle]

- Na pewno fakt, że Edward Mazur nie startował do tej pory niesie ze sobą pewne ryzyko, ale musieliśmy poczynić jakieś kroki, które mogą podnieść poziom sportowy zespołu. Niektórzy zakontraktowani przed sezonem zawodnicy nie spełnili oczekiwań, ich postawa jest nie do przyjęcia. Rozumiem, że można mieć wpadkę w jednym meczu, ale jeśli jest tak dalej, to po prostu nas nie stać na to, żeby głaskać zawodników po głowach i dawać trzecie szanse. Teraz swoją okazję na treningu dostanie Mazur i jeśli będzie dobrze wyglądał kondycyjnie i sprzętowo to być może trener wystawi go w meczu - mówi prezes Koziołków Andrzej Zając.

Lubelscy kibice mogą mieć obawy, czy zawodnik, który dopiero teraz rozpocznie sezon, będzie w formie pozwalającej na realne poprawienie wyników Motoru. Mazur zapewnia jednak, że czuje się gotowy na walkę o ligowe punkty.

- Myślę, że dobrze się do jazdy przygotowałem. Mam w pełni złożone dwa motocykle i mogę na nich spokojnie trenować - mówił ostatnio dla naszego portalu 22-latek z Tarnowa, który okazję do debiutu w barwach Koziołków być może będzie miał już podczas niedzielnego spotkania Motoru z Polonią Piła.

Komentarze (34)
avatar
Mariusz Baran
21.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wolałbym aby znaleźli jakiegoś dobrego młodzieżowca, a nie kontraktowali kolejnego "przeciętniaka". 
avatar
RECON_1
21.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czasem w elidze na niektorych by sie tez taki bat przydal, nie jedziesz to wyaltujesz, moze wtedy by zawodnicy przestali olewac swoje kluby i glupio sie tlumaczyc. 
Andrzej GM
21.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Jak "Edzio" będzie w podobnej formie jak w Łodzi w poprzednim sezonie to będzie super. 
avatar
Atomic
21.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Padnę ze śmiechu... Teraz zdał sobie sprawę, że nie stać go na głaskanie zawodników ? A przed sezonem kto chciał wybiegać przed szereg i płacić za podpis ? Pomijam już, że część kibiców powinna Czytaj całość
KibicXXlat
21.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Panie zając pana to na nic nie stać... i nie chodzi tylko o pieniądze.