Woffinden królem Pragi, Hampel i Janowski na podium - Grand Prix Czech (relacja)

Zwycięstwem Taia Woffindena zakończyło się rozegrane na torze w Pradze Grand Prix Czech. Na podium stanęli również Jarosław Hampel i Maciej Janowski.

Przed turniejem w Pradze kibice czarnego sportu narzekali, że w poprzednich zawodach brakowało emocji. Tym razem impreza w stolicy Czech dostarczyła kibicom kilka ciekawych wyścigów, ale nie brakowało również biegów, których losy rozstrzygały się tuż po starcie. Jednak fani zgromadzeni na trybunach praskiej Markety nie mieli na co narzekać, a zadbali o to główni aktorzy tego widowiska.
[ad=rectangle]
Po raz trzeci z rzędu na najwyższym stopniu podium Grand Prix Czech stanął Tai Woffinden, który tym samym powtórzył wyczyn Jasona Crumpa z sezonów 2002-2004 i został nowym królem praskiego toru. "Woffy" w fazie zasadniczej musiał uznać wyższość tylko Grega Hancocka i Macieja Janowskiego, ale obu tym zawodnikom zrewanżował się w decydującej fazie zawodów.

Zarówno w półfinale, jak i w finale były mistrz świata był poza zasięgiem rywali. W obu tych wyścigach startował z drugiego pola i już po pierwszym wirażu był na prowadzeniu. Dzięki zwycięstwu w Pradze Brytyjczyk umocnił się na czele klasyfikacji generalnej i jest na dobrej drodze, by świętować drugi tytuł Indywidualnego Mistrza Świata.

Tai Woffinden
Tai Woffinden

Z dobrej strony w stolicy Czech pokazali się reprezentanci Polski. Jak burza przez fazę zasadniczą przeszedł Janowski, który wygrał ją z kompletem 15 punktów. W półfinale lepszy od niego był tylko Nicki Pedersen, a w finałowej gonitwie przegrał start z Woffindenem, a na trzecim kółku minął go Jarosław Hampel, który po raz drugi w tym sezonie stał na podium zawodów cyklu Grand Prix, a w klasyfikacji generalnej zajmuje trzecią lokatę.

Po trzech seriach startów niepokonanymi zawodnikami byli Janowski i Hancock. O ile Polak do końca liczył się w walce o triumf w Pradze, o tyle "Grin" z biegu na bieg prezentował się coraz słabiej. W czwartej serii uznał wyższość Janowskiego, a w swoim piątym wyścigu na dystansie minął go Niels Kristian Iversen, który był największym pechowcem zawodów. W szóstym biegu Duńczyk zanotował defekt na prowadzeniu i do końca fazy zasadniczej walczył o awans do półfinałów, a ostatecznie awansował do nich dzięki dwóm wygranym biegom.

Podium GP Czech
Podium GP Czech

Poniżej oczekiwań w Pradze spisał się Krzysztof Kasprzak, który wciąż nie może odnaleźć formy z poprzedniego sezonu. W stolicy Czech wicemistrz świata dopisał do swojego dorobku 4 "oczka" i z 17 punktami na koncie zajmuje 12. pozycję w klasyfikacji generalnej. Liderem jest Tai Woffinden (40 punktów), który o sześć "oczek" wyprzedza Nickiego Pedersena. Trzeci z dorobkiem 31 punktów jest Jarosław Hampel. Maciej Janowski dzięki udanemu występowi w Grand Prix Czech awansował na siódmą lokatę (23 punkty).

Klasyfikacja generalna cyklu Grand Prix --->>>

Wyniki:
1. Tai Woffinden (Wielka Brytania) - 18 (2,3,3,2,2,3,3) + 1. miejsce w finale
2. Jarosław Hampel (Polska) - 13 (1,3,2,0,3,2,2) + 2. miejsce w finale
3. Maciej Janowski (Polska) - 18 (3,3,3,3,3,2,1) + 3. miejsce w finale
4. Nicki Pedersen (Dania) - 15 (2,2,2,3,3,3,0) + 4. miejsce w finale
5. Greg Hancock (USA) - 13 (3,3,3,2,2,0)
6. Andreas Jonsson (Szwecja) - 9 (1,1,2,3,2,0)
7. Matej Zagar (Słowenia) - 9 (3,1,2,1,1,1)
8. Niels Kristian Iversen (Dania) - 8 (0,0,1,3,3,1)
9. Jason Doyle (Australia) - 7 (w,2,3,0,2)
10. Chris Holder (Australia) - 6 (3,1,1,1,0)
11. Troy Batchelor (Australia) - 6 (2,2,d,1,1)
12. Chris Harris (Wielka Brytania) - 5 (1,2,1,0,1)
13. Krzysztof Kasprzak (Polska) - 4 (2,0,0,2,0)
14. Michael Jepsen Jensen (Dania) - 4 (0,0,1,2,1)
15. Vaclav Milik (Czechy) - 2 (0,1,0,1,0)
16. Tomas H. Jonasson (Szwecja) - 1 (1,d,0,-,-)

17. Matej Kus (Czechy) - 0 (0)
18. Josef Franc (Czechy) - 0 (0)

Tai Woffinden na podium
Tai Woffinden na podium

Bieg po biegu:
1. Holder, Batchelor, Harris, Jensen
2. Janowski, Pedersen, Jonsson, Iversen
3. Zagar, Kasprzak, Jonasson, Milik
4. Hancock, Woffinden, Hampel, Doyle (w/u)
5. Hancock, Batchelor, Jonsson, Jonasson (d4)
6. Hampel, Harris, Milik, Iversen
7. Woffinden, Pedersen, Zagar, Jensen
8. Janowski, Doyle, Holder, Kasprzak
9. Doyle, Zagar, Iversen, Batchelor (d4)
10. Woffinden, Jonsson, Harris, Kasprzak
11. Janowski, Hampel, Jensen, Jonasson
12. Hancock, Pedersen, Holder, Milik
13. Pedersen, Kasprzak, Batchelor, Hampel
14. Janowski, Hancock, Zagar, Harris
15. Jonsson, Jensen, Milik, Doyle
16. Iversen, Woffinden, Holder, Kus
17. Janowski, Woffinden, Batchelor, Milik
18. Pedersen, Doyle, Harris, Franc
19. Iversen, Hancock, Jensen, Kasprzak
20. Hampel, Jonsson, Zagar, Holder

Półfinały:
21. Pedersen, Janowski, Zagar, Jonsson
22. Woffinden, Hampel, Iversen, Hancock

Finał:
23. Woffinden, Hampel, Janowski, Pedersen

Komentarze (176)
avatar
Claptrap
24.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Piękny Żużel w ostatnim wyścigu '' Gratulacje :) '' 
avatar
RECON_1
24.05.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Komarnicki w typowaniu prawidlowo postawil czworke przy KK tylko zapomniel dodac ze to pkt anie miejsce zajete...KK w nagrode za tak swietme zawody pojedzie wraz z Zagarem ktory takze bez szal Czytaj całość
avatar
sympatyk żu-żla
24.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gratulacje dla Polaków ,KK nadal dołuje zobaczymy jak pojedzie w Falubazie. 
avatar
chris66
24.05.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Jesteś wielki Woffy :))
Drugi tytuł Króla Speedwaya powinien być Twój (odpukać kontuzje)...
Pamiętaj gdzie zaczynałeś "żużlowy żywot" (maluch na 18 :)))
Powodzenia i Pzdr. z Czewy :)) 
avatar
Maciula87
24.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Chodziło Mi bardziej o coś innego, gdybanie czy gwiazdy sprzed 15-20 lat osiągnęłyby coś na dzisiejszych motocyklach?...dziwne pytanie... Epoka Nielsena czy Rickardssona minęła i zostawiła wspa Czytaj całość