Loman jednak w Rawiczu!

Łukasz Loman przed sezonem 2008 zdecydował się związać dwuletnią umową z rawickim Kolejarzem. „Niedźwiadki” miały w składzie oprócz niego jednak aż dziewięciu seniorów, w związku z czym zdecydowano się wypożyczyć 26-letniego zawodnika do drugoligowego wówczas Startu Gniezno. Dla samego żużlowca nie był to z pewnością trafny wybór, gdyż w całym sezonie wystartował w zaledwie jednym spotkaniu, nie zdobywając w nim nawet punktu.

W sierpniu Loman twierdził nawet, że rozważa zakończenie kariery, gdyż męczy go już sport żużlowy. Tak się jednak nie stało, dotrwał do końca rozgrywek, a w 2009 roku zdecydował się na starty w Kolejarzu. Swoją decyzję argumentuje następująco: - Zawsze dobrze jeździło mi się w Rawiczu. Mam nadzieję, że podobnie będzie i teraz i w barwach Kolejarza zaprezentuję się z dobrej strony.

Czy wychowanek leszczyńskiej Unii rzeczywiście poważnie pertraktował z działaczami nowopowstałego klubu z Piły i czy miał jeszcze jakieś oferty z innych ośrodków? - Potwierdzam, były rozmowy z władzami klubu z Piły, ale przeprowadziłem także rozmowy z przedstawicielami Kolejarza i zdecydowałem się jednak na ten drugi klub. Kontrakt mam ważny od zeszłego sezonu, pozostaje więc tylko kwestia podpisania jeszcze aneksu do umowy - powiedział Łukasz Loman.

Na chwilę obecną kadra Kolejarza Rawicz przedstawia się następująco: Piotr Dym, Andrzej Zieja, Marcin Nowaczyk, Erik Pudel, Casper Wortmann, Sebastian Alden, Robert Pettersson, Piotr Dziatkowiak, Maks Gregorić oraz Łukasz Loman. Działacze zapowiadają, że to nie koniec transferów, na chwilę obecną klub najbardziej poszukuje juniorów, szczególnie krajowych. Jeśli chodzi o polskich młodzieżowców, to w grę wchodzą zawodnicy z Torunia i Gdańska.

Źródło artykułu: