Rory Schlein opuścił szpital

Po ponad tygodniowym pobycie w szpitalu Rory Schlein wraca do domu. W środę Australijczyk, specjalnie wynajętym samolotem, poleci do Wielkiej Brytanii.

W wyniku upadku podczas meczu Orzeł Łódź - Lokomotiv Daugavpils, "RooBoy" doznał pęknięcia dwóch kręgów. Rory Schlein pomyślnie przeszedł operację i pozostawał pod opieką lekarzy w łódzkim szpitalu. Losem Australijczyka bardzo przejął się Witold Skrzydlewski. - Zajęliśmy się opieką, tak jak tylko się dało. Dziś jest małżonka Rory'ego, a w czwartek przyjedzie jego mama. Robię to, co mogę, żeby mieli teraz to co najlepsze. Wynik się nie liczy. Chcę móc spojrzeć w lustro i powiedzieć sobie, że zrobiłem wszystko, by obaj byli sprawni - mówił przed tygodniem prezes Orła, myśląc także o Mariuszu Puszakowskim, który doznał kontuzji na dwa dni przed wspomnianym spotkaniem z Łotyszami.
[ad=rectangle]
W środę Schlein opuścił łódzki szpital i specjalnie wynajętym przed firmę ubezpieczeniową samolotem udał się do Wielkiej Brytanii. Jest przesądzone, że Australijczyk w bieżącym sezonie nie pojawi się już na żużlowym torze.

[i]

Rory wyszedł ze szpitala im. Kopernika w Łodzi!!!Ukłony, podziękowania i pozdrowienia dla wszystkich, którzy się nim w...

Posted by KŻ Orzeł Łódź on 3 czerwca 2015

[/i]

Komentarze (4)
avatar
sympatyk żu-żla
4.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Powodzenia szybkiego powrotu do zdrowia, 
avatar
yes
3.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Życzę zdrowia poszkodowanym zawodnikom Orła. Powinno być lepiej i dobrze. 
avatar
lakii rze
3.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
zdrowia 
Speedway_7
3.06.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Szybkiego powrotu do zdrowia "Roo-boy"