Na ten moment kibice w stolicy Wielkopolski czekali od kilku lat, a prezes Poznańskiego Stowarzyszenia Żużla, Arkadiusz Ładziński, podczas oficjalnego otwarcia nie mógł powstrzymać łez.
Pierwsze wyścigi mogły podobać się kibicom. Widzowie obejrzeli kilka mijanek, które nagrodzili gromkimi brawami.
[ad=rectangle]
Później było już jednak gorzej. Zawodnicy dojeżdżali do mety w sporych odstępach. Wyraźnie widoczna była różnica poziomów pomiędzy czołowymi zawodnikami, mającymi już obycie ligowe, a pozostałymi żużlowcami.
Sporo problemów mniej doświadczonym uczestnikom sprawiało wejście w drugi łuk, gdzie utworzyła się spora dziura. Kilku żużlowców zapoznało się w tym miejscu z nawierzchnią toru, na szczęście bez poważniejszych konsekwencji.
Najgroźniejszy upadek miał miejsce w pierwszym łuku. Szymon Grobelski nie złożył się po starcie w wiraż, tylko pojechał prosto, taranując Mike'a Trzensioka. Karambol wyglądał dość nieprzyjemnie. Na szczęście skończyło się na potłuczeniach, a najbardziej ucierpiały motocykle.
Pod koniec zawodów większość wyścigów toczyła się w kadłubowej obsadzie. Zawodnicy oszczędzali sprzęt i nie mieli ochoty na rywalizację, co prowadziło do kuriozalnych sytuacji i jazdy na pół gazu. Doskonale widać to w osiąganych czasach
Smektała był zdecydowanie najlepszym zawodnikiem dnia. Również Daniel Kaczmarek i Michał Piosicki zdecydowanie górowali nad większością stawki. Podobnie Alex Zgardziński, którego szans na podium pozbawiło dotknięcie taśmy.
Zawody były generalną próbą dla Poznańskiego Stowarzyszenia Żużlowego. Organizację należy ocenić pozytywnie, choć zawody trwały blisko 3 godziny. Była to wina przede wszystkim wypadków, jednak swoje dołożyły również przerwy na równanie toru - kosmetyka prowadzona była za pomocą jednego, dość małego traktora. Władze klubu mogła cieszyć frekwencja - sprzedano komplet 999 biletów.
Wyniki:
1. Bartosz Smektała (Fogo Unia Leszno) - 15 (3,3,3,3,3)
2. Daniel Kaczmarek (Speedway Wanda Instal Kraków) - 13 (3,2,2,3,3)
3. Michał Piosicki (Łączyńscy-Carbon Gniezno) - 13 (3,3,3,2,2)
4. Alex Zgardziński (SPAR Falubaz Zielona Góra) - 11 (3,3,3,t,2)
5. Rafał Karczmarz (MONEYmakesMONEY.pl Stal Gorzów) - 11 (2,2,1,3,3)
6. Patryk Beśko (Wybrzeże Gdańsk) - 10 (2,1,3,3,1)
7. Dawid Krzyżanowski (KS Toruń) - 9 (2,1,2,2,2)
8. Dawid Wawrzyniak (Łączyńscy-Carbon Gniezno) - 7+3 (1,3,0,2,1)
-------------------------------
9. Patryk Fajfer (Łączyńscy-Carbon Start Gniezno) - 7+u (1,2,1,u,3) - rezerwowy w finale
-------------------------------
10. Mateusz Danielewicz (MRGARDEN GKM Grudziądz) - 5 (u,0,2,1,2)
11. Igor Kopeć-Sobczyński (KS Toruń) - 4 (0,0,2,2,d)
12. Mike Trzensiok (MRGARDEN GKM Grudziądz) - 3 (1,1,1,d,-)
13. Szymon Grobelski (Orzeł Łódź) - 2 (2,u,w,w,-)
14. Kacper Grzegorczyk (Polonia Piła) - 2 (u,2,w,-,-)
Bieg po biegu:
1. (68,50) Kaczmarek, Karczmarz, Fajfer, Grzegorczyk (u4)
2. (68,03) Piosicki, Krzyżanowski, Wawrzyniak, Kopeć-Sobczyński
3. (67,54) Smektała, Grobelski, Danielewicz (u3)
4. (68,25) Zgardziński, Beśko, Trzensiok
5. (71,59) Wawrzyniak, Fajfer, Grobelski (u1)
6. (68,50) Zgardziński, Kaczmarek, Krzyżanowski, Danielewicz
7. (67,65) Piosicki, Grzegorczyk, Trzensiok
8. (68,41) Smektała, Karczmarz, Beśko, Kopeć-Sobczyński
9. (69,78) Beśko, Krzyżanowski, Fajfer
10. (67,85) Smektała, Kaczmarek, Trzensiok, Wawrzyniak
11. (70,16) Zgardziński, Kopeć-Sobczyński, Grobelski (w/u), Grzegorczyk (w/u)
12. (84,69) Piosicki, Danielewicz, Karczmarz
13. (68,25) Smektała, Piosicki, Fajfer (u3), Zgardziński (t)
14. (70,07) Kaczmarek, Kopeć-Sobczyński
15. (70,42) Beśko, Wawrzyniak, Danielewicz
16. (69,62) Karczmarz, Krzyżanowski, Trzensiok (d3), Grobelski (w/su)
17. (77,34) Fajfer, Danielewicz, Kopeć-Sobczyński (d3)
18. (70,27)Kaczmarek, Piosicki, Beśko
19. (72,43) Smektała, Krzyżanowski
20. (68,06) Karczmarz, Zgardziński, Wawrzyniak
Bieg dodatkowy o 8. miejsce:
21. (78,25) Wawrzyniak, Fajfer (u1)
NCD: 67,54 - Bartosz Smektała w biegu III
Sędziował: Leszek Demski
Widzów: 999
Pozdrówka :)