Juniorzy Wybrzeża Gdańsk wykorzystali szansę. "Mają się uczyć"
Mecz Wybrzeża Gdańsk z Kolejarzem Intermarche Rawicz był dla Grzegorza Dzikowskiego okazją do sprawdzenia młodzieży. Swoją przydatność do jazdy w zespole musi natomiast udowodnić Łukasz Sówka.
W ciągu najbliższych tygodni czerwono-biało-niebiescy nie będą mieli wielu okazji do startów w meczach ligowych. - Przede wszystkim dużo jazdy mają młodzieżowcy. Dochodzą Młodzieżowe Drużynowe Mistrzostwa Polski, Pomorska Liga Młodzieżowa i będą mieli dobry okres startowy. Do ligi będziemy się przygotowywać standardowo - podkreślił Dzikowski.
Tylko cztery punkty przywiózł Łukasz Sówka, który miał być sporym wzmocnieniem klubu znad morza. - Pojechał słabo. Po wypadku, który zaliczył w piątek liczył na to, że da radę. Tak jednak nie było - żałuje Grzegorz Dzikowski, który nie wie jeszcze jaka przyszłość czeka żużlowca wypożyczonego z PGE Stali Rzeszów. - Czy dalej będzie dostawał szanse, wszystko zweryfikuje tor - zakończył trener lidra PLŻ 2.
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>