W tym artykule dowiesz się o:
MDM Komputery Dreier ŻKS Ostrovia w piątek trenowała na swoim torze, przygotowując się do niedzielnego szlagieru z Lokomotivem Daugavpils. Plany treningowe ostrowian nieco pokrzyżował deszcz. Być może w niedzielę będą nawet porównywalne warunki atmosferyczne do tych z piątku. - Zobaczymy, jak to będzie w niedzielę. Jeśli pogoda na to pozwoli, chcemy jeszcze potrenować trochę w sobotę - powiedział po piątkowych zajęciach na torze Marek Cieślak. [ad=rectangle] Trener beniaminka Nice PLŻ spodziewa się bardzo trudnej przeprawy, wszak do Ostrowa przyjeżdża lider tabeli z drużynowymi mistrzami świata na czele. - Będzie ciężko. Daugavpils ma naprawdę silny skład. Proszę spojrzeć na te nazwiska. Jest tam Lindgren, Lindbaeck, a więc byli uczestnicy cyklu Grand Prix i zwycięzcy DPŚ sprzed kilku dni. Nie zapominajmy o Joonasie Kylmaekorpim, który jest mistrzem długiego toru. A jaki my mamy tor? Długi. Więc pewnie pojedzie dobrze - dodał Cieślak.
W drużynie z Ostrowa zabraknie kontuzjowanego Mateusza Borowicza, który był dotąd podstawowym młodzieżowcem zespołu Marka Cieślaka. W jego miejsce jako gość pojedzie Artur Czaja. - Artura jako gościa bierzemy na najbliższe dwa mecze, czyli u nas z Daugavpils i do Rybnika. Nie mamy Mateusza Borowicza, dlatego też lukę po nim próbujemy wypełnić Arturem Czają - zakończył Cieślak.
Czy MDM Komputery Dreier ŻKS Ostrovia odrobi stratę 24 punktów z pierwszego meczu w Daugavpils? 
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (1)
