W środę na torze przy Gliwickiej 72 odbyło się zaległe spotkanie pomiędzy miejscowym ŻKS ROW, a ekipą z Ostrowa Wielkopolskiego w ramach 8. kolejki zmagań Nice Polskiej Ligi Żużlowej. W pierwszym spotkaniu obu drużyn to ŻKS Ostrovia triumfował 48:41. Środowe spotkanie po raz kolejny potwierdziło, że rybnicki owal jest twierdzą nie do zdobycia dla większości przyjezdnych. Gospodarze rozgromili rywali z przewagą 30 "oczek", a tym samym oprócz punktów za zwycięstwo, zainkasowali bonus za wynik w dwumeczu.
[ad=rectangle]
Już inauguracyjny pojedynek przemawiał na korzyść gospodarzy i był zwiastunem bardzo ciężkiej walki dla zawodników z Ostrowa. W tym biegu Troy Batchelor i Max Fricke odnieśli podwójne zwycięstwo. Co prawda przyszło im się zmierzyć tylko z jednym przeciwnikiem - Scottem Nichollsem, jako że Michał Szczepaniak zanotował niegroźny upadek już na drugim łuku i musiał opuścić tor. Warto wspomnieć, że starszy z braci Szczepaniaków z powodzeniem w minionym sezonie reprezentował barwy klubu z Górnego Śląska. Tego występu nie mógł jednak zaliczyć do udanych. Na swoim koncie zapisał zaledwie 3 "oczka" i punkt bonusowy.
Starcie juniorów również zakończyło się wynikiem 5:1 dla miejscowej młodzieży. Kacper Woryna i Robert Chmiel łącznie wywalczyli dla macierzystej drużyny 12 punktów i trzy bonusy. Oskar Ajtner-Gollob i Rafał Malczewski zdobyli natomiast tylko trzy punkty.
Nieoczekiwany w skutkach okazał się wyścig numer trzy. Wręcz atomowo spod taśmy wyszedł Mateusz Szczepaniak. Pod koniec pierwszego okrążenia na trzecią pozycję przedarł się jego klubowy kolega Nicklas Porsing, który w meczu zastępował Mikkela Michelsena. Na trzecim okrążeniu Sebastian Ułamek objął prowadzenie, a Dakota North poradził sobie z Duńczykiem. Na ostatnim okrążeniu posłuszeństwa odmówiły sprzęty Szczepaniaka i Ułamka. W rezultacie rybniczaninowi udało się minąć linię mety szybciej, niż biegnącemu w jej kierunku młodszemu z braci Szczepaniaków.
Pierwsze pięć wyścigów kończyło się na korzyść gospodarzy. Przyjezdnym dopiero w szóstej gonitwie udało się wywalczyć biegowy remis. Początkowo na prowadzeniu byli Mateusz Szczepaniak i Nickas Porsing. Niedługo jednak nacieszyli się podwójnym prowadzeniem. Parę gości rozdzielił Damian Baliński, a w pogoń za Duńczykiem ruszył Woryna. Atak ten okazał się jednak nieudany. Junior wjechał w rywala i został wykluczony z powtórki. W tej bezkonkurencyjny okazał się Baliński.
Podopieczni Marka Cieślaka jeszcze tylko dwa razy do końca spotkania wywalczyli na torze remis. Przewaga gospodarzy nieustannie wzrastała. Pierwsze z dwóch biegowych, choć nie podwójnych zwycięstw goście zdobyli w wyścigu jedenastym. Mateusz Szczepaniak i Scott Nicholls przywieźli wówczas cztery oczka. Od samego początku w stawce nie liczył się Damian Baliński, który borykał się z problemami sprzętowymi. Honoru drużyny prowadzonej przez Jana Grabowskiego bronił wówczas Fricke. Zawodnikowi z Antypodów nie udało się jednak wyprzedzić o wiele bardziej doświadczonego Nichollsa.
Po trzynastu regulaminowych wyścigach na tablicy widniał wynik 53:25. Znana była już zatem kwestia przyznania punktów meczowych i bonusu. Szkoleniowiec przyjezdnych do obu biegów nominowanych desygnował Scotta Nichollsa oraz Rune Holtę - zawodników, którzy jako jedyni walczyli o honor ekipy. Nie da się jednak ukryć, że dorobek ośmiu punktów w tym przypadku nie ratował sytuacji drużyny. Czternasta odsłona okazała się drugim i ostatnim zwycięstwem gości 4:2. W ostatniej gonitwie para Woryna - Ułamek przypieczętowała meczowy triumf pewnym podwójnym zwycięstwem.
ŻKS ROW po raz kolejny nie dał najmniejszych szans rywalom na własnym obiekcie. Dla gości z Ostrowa z pewnością był to najsłabszy mecz tego sezonu. Warto wspomnieć, że w dwumeczu rybniczanie wygrali 101:78. Drużyna z Górnego Śląska zajmuje pierwsze miejsce w tabeli i może być już pewna awansu do fazy play-off. Najbliższe niedzielne spotkanie przesądzi tylko z którego miejsca do niej przystąpi.
Wyniki:
MDM Komputery Dreier ŻKS Ostrovia - 30:
1. Michał Szczepaniak - 3+1 (u,0,1*,2,-)
2. Scott Nicholls - 8 (1,1,2,3,1,0)
3. Mateusz Szczepaniak - 3 (0,1,1,1)
4. Nicklas Porsing - 5 (2,2,0,1,-)
5. Rune Holta - 8 (2,2,w,d,3,1)
6. Oskar Ajtner-Gollob - 1 (d,0,1)
7. Rafał Malczewski - 2 (1,0,1)
ŻKS ROW Rybnik - 60:
9. Troy Batchelor - 9+1 (3,1,2*,3,0)
10. Max Fricke - 10+1 (2*,3,3,2,t)
11. Sebastian Ułamek - 13 (1,3,3,3,3)
12. Dakota North - 9+2 (3,t,2*,2*,2)
13. Damian Baliński - 7 (1,3,3,d)
14. Kacper Woryna - 7+2 (3,2*,w,d,2*)
15. Robert Chmiel - 5+1 (2*,3,0)
Bieg po biegu:
1. (66,24) Batchelor, Fricke, Nicholls, Mich. Szczepaniak (u/1) 5:1
2. (66,20) Woryna, Chmiel, Malczewski, Ajtner-Gollob (d4) 5:1 (10:2)
3. (66,97) North, Porsing, Ułamek, Mat. Szczepaniak 4:2 (14:4)
4. (66,57) Chmiel, Holta, Baliński, Malczewski 4:2 (18:6)
5. (66,75) Ułamek, Woryna (North - t), Nicholls, Mich. Szczepaniak 5:1 (23:7)
6. (66,29) Baliński, Porsing, Mat. Szczepaniak, Woryna (w/su) 3:3 (26:10)
7. (66,07) Fricke, Holta, Batchelor, Ajtner-Gollob 4:2 (30:12)
8. (67,07) Baliński, Nicholls, Mich. Szczepaniak, Chmiel 3:3 (33:15)
9. (66,85) Fricke, Batchelor, Mat. Szczepaniak, Porsing 5:1 (38:16)
10. (67,56) Ułamek, North, Malczewski, Holta (w/u) 5:1 (43:17)
11. (66,59) Nicholls, Fricke, Mat. Szczepaniak, Baliński (d4) 2:4 (45:21)
12. (67,16) Ułamek, Mich. Szczepaniak, Ajtner-Gollob, Woryna (d/st) 3:3 (48:24)
13. (66,32) Batchelor, North, Porsing, Holta (d4) 5:1 (53:25)
14. (66,82) Holta, North, Nicholls, Batchelor 2:4 (55:29)
15. (66,57) Ułamek, Woryna (Fricke - t), Holta, Nicholls 5:1 (60:30)
Sędzia: Piotr Lis
Widzów: ok 7,5 tys.
NCD: 66,07 - Max Fricke w biegu nr 7
[event_poll=35173]