Darcy Ward wraca do Australii

W najbliższy weekend Darcy Ward planuje podróż do Australii, aby uporządkować sprawy ze swoją wizą. Po powrocie Australijczyk ma podpisać kontrakt na starty w Swindon Robins.

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera
Za parę dni zakończy się okres zawieszenia Darcy'ego Warda i australijski żużlowiec będzie mógł powrócić do regularnego ścigania. W polskiej lidze Ward podpisał list intencyjny z KS Toruń, niewyjaśniona pozostaje za to jego sytuacja w Elite League.
Prawa do zawodnika na Wyspach posiada ekipa Poole Pirates, ale "Piraci" radzą sobie dość dobrze w tym sezonie i kierownictwo klubu nie chce dokonywać zmian w składzie. W tej sytuacji Ward najprawdopodobniej trafi na wypożyczenie do Swindon Robins.

Aby tak się stało, Ward musi mieć wizę wjazdową na teren Wielkiej Brytanii i pozwolenie na pracę. W tym celu Australijczyk w ten weekend ma udać się do ojczyzny, aby załatwić wszystkie formalności. Po załatwieniu tych szczegółów, australijski żużlowiec będzie mógł podpisać kontrakt z nowym pracodawcą w Elite League.

Jeśli Ward zdecyduje się na dołączenie do zespołu ze Swindon, to w tym zespole dojdzie do poważnych zmian. Jest to spowodowane wysoką średnią Australijczyka. - To nie jest łatwa sytuacja, bo razem z Darcy'm musielibyśmy znaleźć jeszcze jednego, wartościowego zawodnika. Nie mamy jeszcze uzgodnionych warunków. Oczywiście, każdy chciałby zawodnika pokroju Darcy'ego - mówił przed kilkoma dniami Alun Rossiter, menedżer klubu z Swindon.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Czy starty w Swindon Robins są dobrą opcją dla Darcy'ego Warda?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×