Duńczyk w minioną sobotę zanotował upadek podczas eliminacji do IMŚ w Rydze. Peter Kildemand został odwieziony do szpitala, gdzie stwierdzono u niego wstrząśnienie mózgu. Z tego powodu 25-latek odpuścił niedzielny mecz PGE Ekstraligi, w którym to jego PGE Stal Rzeszów rywalizowała we Wrocławiu z miejscową Betardem Spartą.
[ad=rectangle]
Jak poinformował Kildemand za pośrednictwem Instagrama, jego stan zdrowia uległ znacznemu polepszeniu i nie ma zagrożenia, że urodzony w Odense nie wystartuje w sobotnim Grand Prix Wielkiej Brytanii. W Cardiff Duńczyk wystąpi w miejsce kontuzjowanego Jarosława Hampela.