Grobelski nie powinien jeździć na żużlu - rozmowa z Rafałem Malczewskim, zawodnikiem ŻKS Ostrovii

Rafał Malczewski uczestniczył niedawno w fatalnie wyglądającym karambolu na torze w Krakowie podczas Nice Cup. Do dziś odczuwa skutki tego wydarzenia i dziękuje Bogu, że obyło się bez złamań.

Do kraksy z udziałem Rafała Malczewskiego doszło 25 czerwca na torze w Krakowie podczas zawodów Nice Cup. Wówczas w wychowanka Włókniarza Częstochowa wpadł Szymon Grobelski i obaj zawodnicy groźnie upadli. Bardziej ucierpiał "Komar", u którego podejrzewano złamanie nogi, ale na szczęście obyło się bez urazów kości. Malczewski niedawno na swoim profilu na Facebooku opublikował, jak aktualnie wygląda jego kończyna. Choć wciąż utyka, liczy że zdąży wyleczyć się na finał MIMP w Lesznie.

Między innymi o tym wydarzeniu oraz o najbliższej przyszłości wychowanka Lwów rozmawialiśmy z nim po czwartkowych eliminacjach MMPPK w Częstochowie. Malczewski po tym sezonie kończy wiek juniora. Jakie ma plany?
[ad=rectangle]
Mateusz Makuch: Przede wszystkim jak twoje zdrowie?

Rafał Malczewski: Powiem szczerze, że z dnia na dzień jest coraz lepiej, chociaż ból doskwiera mi od rana do wieczora. W nocy co jakiś czas się budzę, nie mogę spać, ponieważ łapią mnie skurcze. Najbardziej ucierpiała moja prawa noga, a konkretniej udo. Mam rozlanego krwiaka na całym udzie.

To rezultat uderzenia o tor, bandę, czy noga gdzieś się wkręciła?

- Nie mam pojęcia.

Pamiętasz w ogóle coś z tego wypadku?

- Jedynie tyle, że dostałem w tylne koło. Później ocknąłem się na torze, ale pełną przytomność odzyskałem dopiero w parku maszyn. Trudno, taki jest ten sport.

Tobie w Krakowie świetnie szło i można powiedzieć, że przez nierozważną jazdę Szymona Grobelskiego, który ostatnio miał kilka różnych sytuacji, doszło do waszego wypadku. Nie miałeś do niego pretensji?

- Powiem tak: taki ktoś nie powinien jeździć na żużlu. Ewidentnie widać, że Szymon nie myśli na torze, jak i poza nim. W czwartek się dowiedziałem, że podczas jednego z treningów Orła Łódź w Częstochowie wpadł w parku maszyn na Przemka Portasa i prawie się przewrócili. Jeżeli on w parku maszyn nie umie jeździć motocyklem, to co dopiero na torze. To nie moja sprawa, ale niech trener Kędziora weźmie go na rozmowę, bo może się to skończyć tragicznie. Całe szczęście, że jesteśmy cali, bo z opowieści ten wypadek musiał wyglądać fatalnie. Możemy jedynie dziękować Bogu, że tak się to skończyło.

Dużo się mówi o bezpieczeństwie w żużlu, zwraca szczególną uwagę na przygotowanie torów, czy walczy o zmianę tłumików. Wygląda jednak na to i nie bójmy się tego powiedzieć, że umiejętności niektórych zawodników ewidentnie odbiegają od reszty. Ty przekonałeś się o tym na własnej skórze.

- To wszystko powinno być weryfikowane podczas licencji żużlowej. Sądzę, że działacze z Warszawy powinni coś wymyślić, by zdanie egzaminu nie było takie banalne. Jakiś chłopak będzie mieć dzień, przyjedzie na licencję, zrobi 4 okrążenia, zmieści się w wyznaczonym limicie a później pojedzie na inne tory i nie będzie sobie radził. Wpadnie w kogoś i zrobi komuś albo sobie krzywdę. Nie daj Bóg ktoś straci życie, czy zostanie złamany kręgosłup a to oznacza kalectwo do końca życia. Powinno się coś zrobić z przepisami dotyczącymi uzyskania licencji żużlowej, bo według mnie za łatwo jest ją zdobyć.

Rafał Malczewski uważa, że egzamin na licencję żużlową powinien być bardziej wymagający
Rafał Malczewski uważa, że egzamin na licencję żużlową powinien być bardziej wymagający

Trafiłeś w tym sezonie do MDM Komputery Dreier ŻKS Ostrovii. Odkąd masz do czynienia z Markiem Cieślakiem, mam wrażenie, że twoja forma poszła w górę. Rzeczywiście jest coś na rzeczy, czy trafiłeś w końcu ze sprzętem i wszedłeś w sezon?

- Z zawodów na zawody, wydaje mi się, że moja forma rośnie. Na początku sezonu miałem mało jazdy i byłem nieobjeżdżony. Podpisałem kontrakt w Ostrowie Wielkopolskim, gdzie mamy treningi co tydzień i jeżdżę prawie w każdym meczu. Teraz tej jazdy jest dużo. Mam nadzieję, że szybko wrócę do ścigania po kontuzji. A co do trenera Marka, bardzo dobrze mi się z nim układa współpraca…

Wymaga dużo?

- Nie ma żadnej presji. Marek traktuje mnie po ludzku. Podchodzi, pośmiejemy się, porozmawiamy na luzie - jak człowiek z człowiekiem. Nie jestem maszyną, która wsiądzie na motocykl i będzie robić punkty. Jestem człowiekiem, który miewa lepsze i gorsze dni.

Jednak wskazówek trener Cieślak ci udziela?

- Oczywiście. Gdy trzeba mówi co robię źle, pomaga mi i tłumaczy, jak powinienem pojechać następnym razem, wspólnie wyciągamy wnioski. Na współpracę z Markiem nie mam prawa narzekać.

Jak widzisz swoją przyszłość? Kończysz w tym sezonie wiek juniora. W Częstochowie planuje się zbudować drużynę w II lidze, w której, jak wynika z moich informacji, jesteś przewidziany. A jak ty się na to zapatrujesz?

- Na razie nie myślę o przyszłym sezonie. Zobaczymy. Jak będzie liga w Częstochowie to sądzę, że dojdę do porozumienia z działaczami i zostanę we Włókniarzu. Jeżeli jednak nie to będę musiał szukać innego dobrego klubu, w którym znajdę miejsce w składzie. Obojętnie, która to będzie liga, ważne żeby jeździć. Jeśli nie podpiszę nigdzie kontraktu to najprawdopodobniej będzie oznaczać koniec mojej kariery. Żużel z trybun oglądają kibice.

We Włókniarzu z twoim angażem chyba nie powinno być problemów, tym bardziej, że sentymentalnie jesteś z tym miejscem związany.

- Od małego w moim sercu jest Włókniarz. Tak już zostanie do końca życia. Nieważne, czy będę jeździć dla Ostrowa, Unii Tarnów, czy jakiegokolwiek innego klubu, cały czas na pierwszym miejscu będzie Włókniarz. Przy okazji pozdrawiam wszystkich kibiców z Częstochowy, a szczególnie tych z sektora 20. Jestem zżyty z Częstochową, od małego wychowany przy Olsztyńskiej, na tym stadionie.

Kończąc naszą rozmowę - czyli widzimy cię w barwach Włókniarza za dwa tygodnie podczas MDMP, czy jeszcze nie wiesz, kiedy wrócisz na tor?

- Widzimy się za tydzień w Lesznie na finale MIMP.

Komentarze (49)
avatar
Wściekły Byk
6.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeszcze tego lata Grobelski będzie miszczem świata! 
avatar
MarcinSTALG
5.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ciekawe co robi takie kalectwo jak Malczewski na takiej rangi zawodach i po co je organizować dla zawodników z doświadczeniem Grobelskiego 
avatar
sympatyk żu-żla
4.07.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jeżeli zawodnik nie umie złamać motocykla na łuku jedzie jak jedzie to kto mu dał licencje ..Ż.. 
avatar
BKSFanatyk
4.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Skoro "podstawowy" junior Jacka Woźniaka, czyli Jóźwik nie potrafi nawet złamać motocykla w łuku, to czego się spodziewać po tych słabszych... 
avatar
Rysio-z-Klanu
4.07.2015
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
A oto wirtuoz żużlowych torów Rafał Malczewski gdy był w wieku Grobelskiego.Tak oto składa się w wiraż:)Trzeba mieć tupet,aby krytykować innych samemu nie potrafiąc się złożyć w pierwszym łuku
Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (878 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (404 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.