51 
Bartosz Zmarzlik nie bez przyczyny uznawany jest za faworyta do zdobycia złotego medalu Indywidualnych Mistrzostw Polski. Po dziewięciu dotychczasowych kolejkach PGE Ekstraligi to właśnie młodzieżowiec MONEYmakesMONEY.pl Stali Gorzów jest najskuteczniejszym Polakiem w całych rozgrywkach, a jego średnia wynosi 2,429 punktu na bieg. Lepszy od niego jest jedynie Tai Woffinden.
[ad=rectangle]
Zmarzlik w tym sezonie rewelacyjnie spisuje się na gorzowskim torze. W pięciu meczach 20-latek zdobył dla mistrzów Polski 68 punktów i trzy bonusy, co przełożyło się na średnią 2,731 punktu na bieg. Żaden inny zawodnik startujący w najwyższej klasie rozgrywkowej nie ma tak wysokiej średniej w domowych meczach. Warto dodać, że w trzech spotkaniach młodzieżowiec gorzowskiego klubu wywalczył komplet punktów.
Nic więc dziwnego, że w zgodnej opinii wielu uczestników niedzielnego finału Indywidualnych Mistrzów Polski, a także innych zawodników i ekspertów, Bartosz Zmarzlik jest faworytem do złota. - Bartek jedzie znakomicie, dobrze się rozwija, a na swoim torze - to widać! - jest strasznie szybki i dobrze doregulowany. To zawodnik, który będzie się dalej rozwijać i myślę, że to jest przyszłość nie tylko tego klubu, ale też wartościowy zawodnik naszego kraju. Jeśli on jeszcze poprawi te wszystkie rzeczy, które robi nie do końca perfekcyjnie, będzie jeszcze szybszy - stwierdził w rozmowie z naszym portalem Tomasz Gollob.
W przypadku zdobycia legendarnej Czapki Kadyrowa Zmarzlik na stałe zapisze się w annałach historii polskiego żużla. Prześledziliśmy wyniki wszystkich powojennych finałów Indywidualnych Mistrzostw Polski w poszukiwaniu najmłodszych mistrzów kraju. Tylko pięciu żużlowców wygrało w seniorskim czempionacie kiedy mieli co najwyżej 21 lat. Po raz ostatni sztuki tej dokonał Janusz Kołodziej, który po raz pierwszy w karierze mistrzem Polski został w 2005 roku. Miał wówczas 21 lat.
21 lat w chwili triumfu w finale Indywidualnych Mistrzostw Polski mieli również Tomasz Gollob (1992), Zenon Plech (1974) oraz Alfred Smoczyk (1949). Z kolei Włodzimierz Szwendrowski, który po tytuł IMP sięgnął w 1951 roku, miał wówczas 20 lat. Bartosz Zmarzlik stoi przed szansą na poprawienie tego rekordu. Jeśli wychowanek gorzowskiej Stali na Stadionie im. Edwarda Jancarza zwycięży, to Szwendrowskiego "wyprzedzi" o dokładnie 47 dni. Nie będzie jednak najmłodszym w historii mistrzem.
Najmłodszym Indywidualnym Mistrzem Polski będzie Zenon Plech, który po swój pierwszy w karierze tytuł najlepszego żużlowca w kraju sięgnął w 1972 roku na torze w Bydgoszczy. Plech miał wówczas 19 lat i to właśnie on zapisał się złotymi zgłoskami w annałach historii polskiego żużla.
