Powrót Mikołaja Curyły - I runda MDMP w Grudziądzu (relacja)

Zwycięstwem Wybrzeża Gdańsk zakończyła się 1. runda MDMP rozegrana na torze w Grudziądzu. Zgromadzonych kibiców najbardziej interesowała postawa powracającego, Mikołaja Curyły.

Bydgoszczanin w maju odnowił licencję "Ż" na torze w Lesznie i został potwierdzony do startów w grudziądzkim klubie. We wtorek powrócił do ścigania po rocznej przerwie, reprezentując barwy miejscowego MRGARDEN GKM-u Grudziądz. Wychowanek Polonii Bydgoszcz pojawił się na torze aż siedmiokrotnie, zdobywając siedemnaście punktów.
[ad=rectangle]
Mikołaj Curyło skorzystał z tegorocznego przepisu, pozwalającego na start w MDMP zawodnikom, którzy nie ukończyli 23 lat i ponownie zasmakował żużlowej rywalizacji. Pierwsze swoje dwa wyścigi odjechał w bardzo dobrym stylu, prowadząc pewnie od startu do mety. Gorycz porażki musiał przełknąć w 8. wyścigi, kiedy mimo usilnych starań nie zdołał wyprzedzić Patryka Beśko. Wyczyn swojego kolegi mógł powtórzyć również Aureliusz Bieliński, ale popełnił błąd na drugim łuku trzeciego okrążenia, a później spadł jeszcze na koniec stawki. Curyło może być tak naprawdę niezadowolony jedynie ze swojego szóstego wyścigu, kiedy przegrał start i nie zdołał nawiązać walki z przeciwnikami.

Bydgoszczanina wspierał Hubert Łęgowik, który może czuć jednak po wtorkowych zmaganiach pewien niedosyt. W 9. odsłonie ambitnie ścigał go Dominik Kossakowski. Gdańszczanin wszedł pod łokieć "Łęgiemu", który został wywieziony na zewnętrzną część toru i zanotował upadek. Sędzia Tomasz Fiałkowski nie dopatrzył się winy Kossakowskiego i częstochowianina nie ujrzeliśmy w powtórce. Łęgowik punkty stracił również w swoim ostatnim starcie, gdzie po zewnętrznej części toru wyprzedził go Dawid Krzyżanowski.

Mikołaj Curyło powrócił do ścigania po rocznej przerwie
Mikołaj Curyło powrócił do ścigania po rocznej przerwie

Młodzieżowcy Grzegorza Dzikowskiego stanowili we wtorkowe popołudnie zgrany i wyrównany zespół, który odniósł pewne zwycięstwo. W ekipie Wybrzeża Gdańsk ujrzeliśmy seniora Marcela Szymko, który podobnie jak Curyło nie ukończył 23 lat i zaprezentował się z bardzo dobrej strony. Na więcej liczyli z pewnością torunianie, którzy nie nawiązali większej walki. Oskar Fajfer nie zachwycał swoją postawą, a Dawida Krzyżanowskiego stać było tylko na pojedyncze przebłyski.

W Grudziądzu nie stawiła się drużyna Orła Łódź. Podopieczni Lecha Kędziory przysłali zwolnienia lekarskie i nad Wisłą rywalizowały tylko trzy zespoły.

Wyniki:

I. Wybrzeże Gdańsk
- 46
13. Dominik Kossakowski - 12 (3,3,2,3,1)
14. Patryk Beśko - 12 (2,3,3,3,1)
15. Aureliusz Bieliński - 9 (2,3,1,u,3)
16. Marcel Szymko - 13 (2,3,2,3,3)

II. MRGARDEN GKM Grudziądz - 39
1. Mikołaj Curyło - 17 (3,3,2,3,3,1,2)
2. Hubert Łęgowik - 13 (3,1,2,w,3,2,2)
3. Mateusz Danielewicz - 9 (1,2,2,2,2)
4. Zastępstwo zawodnika - zz

III. KS Toruń - 29

5. Patryk Sikora - 3 (u,1,-,-,2)
6. Igor Kopeć-Sobczyński - 5 (2,-,2,1,-)
7. Dawid Krzyżanowski - 7 (1,1,d,2,3)
8. Tomasz Przywieczerski - 3 (1,1,-,1,u)
18. Oskar Fajfer - 11 (2,3,1,2,3)

IV. Orzeł Łódź - 0
9. Brak zawodnika
10. Brak zawodnika
11. Brak zawodnika
12. Brak zawodnika

Bieg po biegu:
1. (67,64) Curyło, Beśko, Sikora (u/3)
2. (68,36) Kossakowski, Kopeć-Sobczyński, Danielewicz
3. (68,07) Łęgowik, Bieliński, Przywieczerski
4. (67,84) Curyło, Szymko, Krzyżanowski
5. (68,47) Szymko, Fajfer, Łęgowik
6. (69,69) Bieliński, Danielewicz, Sikora
7. (67,61) Kossakowski, Łęgowik, Krzyżanowski
8. (68,53) Beśko, Curyło, Przywieczerski
9. (67,95) Fajfer, Kossakowski, Łęgowik (w/u)
10. (69,03) Beśko, Danielewicz, Krzyżanowski (d/2)
11. (67,86) Łęgowik, Szymko, Fajfer
12. (69,18) Curyło, Kopeć-Sobczyński, Bieliński
13. (69,13) Szymko, Danielewicz, Przywieczerski
14. (68,44) Curyło, Krzyżanowski, Bieliński (u/2)
15. (68,61) Beśko, Łęgowik, Kopeć-Sobczyński
16. (68,07) Kossakowski, Fajfer, Curyło
17. (71,72) Bieliński, Sikora
18. (69,77) Szymko, Danielewicz, Przywieczerski (u/3)
19. (69,07) Krzyżanowski, Łęgowik, Beśko
20. (68,04) Fajfer, Curyło, Kossakowski

Sędzia: Tomasz Fiałkowski (Grudziądz)
Widzów: ok. 300
NCD uzyskał w wyścigu 7. Dominik Kossakowski - 67, 61s.

Komentarze (36)
boban52
8.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
zawodnicy Orła to czworaczki? 
avatar
sympatyk żu-żla
8.07.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Powodzenia Mikołaj na torze, obyś znów nie musiał rozstawiać się z żużlem. 
Gigant
8.07.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Powinny być kary finansowe za niewystawienie pełnego składu, chyba że mamy do czynienia z plagą kontuzji... Tak samo jazda w 3 i po 7 biegów, trochę to nie ma sensu jak dla mnie... 
avatar
Rybnicki_Rekin
8.07.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Łódź wystawiła wyrównany skład. 
avatar
tomas68
8.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Jarają się nim zapominając że w lidze jest słaby.