We wtorek Darcy Ward oficjalnie związał się z Rudzikami. Australijczyka przy wyborze klubu ze Swindon wspierał Matt Ford - promotor Poole Pirates. - Wskazówki Matta były pomocne. Jesteśmy bardzo dobrymi kolegami i mamy świetne relacje. Ford rozumiał, że dla mnie i mojej kariery to będzie najlepszy krok. Swindon Robins to dobry klub, jest tam fajny tor, a dodatkowo siedziba zespołu znajduje się niedaleko miejsca, gdzie mieszkam. Matt wiedział, że odrzucenie oferty Rudzików byłoby głupie - przyznał w rozmowie z Daily Echo dwukrotny IMŚJ.
[ad=rectangle]
23-latek nie ukrywa, że jest bardzo związany z Poole Pirates i po zakończonym sezonie chciałby wrócić do klubu, w którym spędził kilka ostatnich lat. - Oczywiście myślę, że w sezonie 2016 znowu będę Piratem. Teraz jednak zapewniam, że do końca bieżących rozgrywek będę dawał z siebie absolutnie wszystko dla Swindon Robins. Już nie mogę doczekać się rywalizacji. Aktualnie nadal przebywam w Australii i dopinam pewne sprawy, czekając na wizę - dodał Australijczyk.
źródło: Daily Echo
Tego jeszcze nie było... "POWOPDZENIA" - trzymasz formę ;)
I jeszcze ten przecinek na końcu, genialne.