Elitserien: Ikaros Smederna Eskilstuna - Rospiggarna Hallstavik 39:51, słabe występy Polaków

Kowale z Eskilstuny nie sprostali bardzo zmobilizowanej tego dnia Rospiggarnie Hallstavik. W zespole gości świetnie wypadli Andreas Jonsson, Martin Vaculik oraz Andrzej Lebiediew.

Wspomniana trójka przesądziła o wysokim i cennym wyjazdowym zwycięstwie Rospiggarny. Dodać należy, że wynik ten mógł być jeszcze lepszy, gdyby nie defekt motocykla Martina Vaculika w ostatnim łuku 10. biegu. Słowak jechał na niezagrożonym drugim miejscu, za klubowym kolegą Andrzejem Lebiediewem, gdy jego maszyna odmówiła posłuszeństwa. Vaculik ostatecznie przekroczył linię mety na końcu stawki, dlatego w programie zapisano mu 0.

Honoru gospodarzy starał się ratować Mikkel Michelsen. Młody Duńczyk na torze pojawił się 7 razy i zapisał przy swoim nazwisku aż 17 punktów. Zawiedli Grigorij Łaguta, który w sześciu startach nie wygrał indywidualnie wyścigu, Peter Karlsson oraz Przemysław Pawlicki. Polak dopiero w ostatnim starcie pojechał na miarę oczekiwań. Słabo po stronie gości wypadł też Grzegorz Zengota. Dorobek "Zengiego" wyniósł jedynie 3 "oczka".

Pechowo rywalizacja ta zakończyła się dla Johna Lindmana. Zawodnik Rospiggarny w 4. biegu dnia został zahaczony przez tracącego równowagę Grigorija Łagutę i mocno zapoznał się z nawierzchnią toru w Eskilstunie. Niestety Lindman wymagał hospitalizacji. Miejmy nadzieję, że kompleksowe badania wykluczą poważniejsze urazy.
[ad=rectangle]
Wyniki:
Ikaros Smederna Eskilstuna - 39
1.

Mikkel Michelsen - 17 (1,3,3,3,2,2,3)
2.
Kenni Larsen - ZZ
3.
Peter Karlsson - 1+1 (0,0,1*,-,0)
4.
Magnus Zetterstroem - 6 (2,2,w,0,2,0)
5.
Grigorij Łaguta - 7+2 (w,2*,1,1,2,1*)
6.
Linus Ekloef - 4 (1,2,-,1)
7.
Przemysław Pawlicki - 4+1 (d,0,1*,3)

Rospiggarna Hallstavik - 51
1.
Andreas Jonsson - 13 (3,3,2,3,2)
2.
Mads Korneliussen - 5+1 (2*,0,0,3)
3.
Grzegorz Zengota - 3 (1,1,1,0)
4.
Timo Lahti - 5+1 (3,1*,0,1)
5.
Martin Vaculik - 10+1 (3,3,0,3,1*)
6.
Andrzej Lebiediew - 13+1 (3,1,2,2*,3,2)
7.
John Lindman - 2+1 (2*,u/-,-,-)

Bieg po biegu:
1.
Jonsson, Korneliussen, Michelsen, Karlsson 1:5
2.
Lebiediew, Lindman, Ekloef, Pawlicki (d) 1:5 (2:10)
3.
Lahti, Zetterstroem, Zengota, Karlsson 2:4 (4:14)
4.
Vaculik, Ekloef, Lebiediew, Łaguta (u/w) 2:4 (6:18)
5.
Michelsen, Lebiediew, Lahti, Pawlicki 3:3 (9:21)
6.
Jonsson, Zetterstroem, Karlsson, Korneliussen 3:3 (12:24)
7.
Michelsen, Łaguta, Zengota, Lahti 5:1 (17:25)
8.
Vaculik, Lebiediew, Łaguta, Zetterstroem (u/w) 1:5 (18:30)
9.
Michelsen, Jonsson, Łaguta, Korneliussen 4:2 (22:32)
10.
Lebiediew, Michelsen, Pawlicki, Vaculik 3:3 (25:35)
11.
Pawlicki, Lebiediew, Ekloef 4:2 (29:37)
12.
Korneliussen, Łaguta, Zengota, Zetterstroem 2:4 (31:41)
13.
Jonsson, Zetterstroem, Lahti, Karlsson 2:4 (33:45)
14.
Vaculik, Michelsen, Łaguta, Zengota 3:3 (36:48)
15.
Michelsen, Jonsson, Vaculik, Zetterstroem 3:3 (39:51) 

Komentarze (14)
avatar
GksGdzGkm
15.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Jonsson chyba lache kładzie na ZG tak to wygląda. 
avatar
MANU_1771
15.07.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dla Falubazu w tym mrocznym okresie lepsza ostatnimi czasy postawa i forma AJ'a jest "światełkiem w tunelu" bo naprawdę się chyba chłop obudził więc z tego miejsca życzę Wam jako kibic Stali po Czytaj całość
avatar
Zawsze My
15.07.2015
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
czy rusek był badany alkomatem? chyba powinien w czasie tego spotkania jeśli już nie przed 
avatar
DruhBoruch
15.07.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Łaguta kompletnie szalona jazda, potem się dziwić pladze kontuzji, 3 groźne sytuacje w jednym meczu na 6 występów, sam niech się łamie ale jest zagrożeniem dla innych, kolejny bezgłowy to Pawli Czytaj całość
avatar
sympatyk żu-żla
14.07.2015
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Powyżej wspomniana trójka zapunktowała nie źle. Ostatnie mecze braciom Łagutom za bardzo nie wychodzą, Pawlicki ,Grzegorz Paru jeszcze zawodników co stać jest na lepszy wynik pojechali wakacyjn Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści