Alex Zgardziński bez złamań

Alex Zgardziński w drugim biegu środowego spotkania w Rzeszowie upadł na tor. Junior SPAR Falubazu po tym incydencie jeszcze dwa razy pojawił się na starcie, lecz później nie był już zdolny do jazdy.

18-latek wystąpił w powtórce gonitwy młodzieżowej oraz rywalizował w czwartym wyścigu. Przed dziesiątym biegiem spiker poinformował, że Alex Zgardziński jest niezdolny do dalszej jazdy. U zawodnika podejrzewano kontuzję ręki.

[ad=rectangle]

W czwartek rano młodzieżowiec SPAR Falubazu Zielona Góra przeszedł badania, które wyeliminowały złamanie. - Poranne prześwietlenia wykluczyły złamanie, ręka w miarę dobrze funkcjonuje. W środę był duży obrzęk, konieczność zastosowania blokady. Była obawa, że kość śródręcza jest złamana, natomiast zdjęcia pokazały, że złamania nie ma - powiedział Jacek Frątczak.

W piątek Alex Zgardziński pojawi się na treningu zielonogórskiej ekipy. Jego występ w niedzielnym spotkaniu z Unią Tarnów nie jest wykluczony.

Źródło artykułu: