Fogo Unia wygrała rundę zasadniczą. "Budujemy formę na play-offy"

Obecnie, po dwunastu kolejkach PGE Ekstraligi leszczyńska drużyna ma w swoim dorobku dwadzieścia cztery punkty. Składa się na to dziesięć zwycięstw i cztery oczka bonusowe. Podopieczni Adama Skórnickiego nie muszą już się oglądać na swoich rywali, gdyż przewaga nad wiceliderem tabeli - Betardem Spartą wynosi siedem punktów. Oznacza to, że nawet w przypadku dwóch porażek na zakończenie rundy zasadniczej Fogo Unia pozostanie na czele PGE Ekstraligi.
[ad=rectangle]
Leszczynianie zrealizowali tym samym cel, jaki przyświecał im od początku tego sezonu. - Wygranie rundy zasadniczej daje pewną przewagę w play-offach. Po pierwsze, przy remisie w dwumeczu taka drużyna awansuje dalej, a po drugie zarówno w półfinale, jak i finale ma rewanż na własnym torze - wyjaśnił Roman Jankowski.

Samo zwycięstwo rundy zasadniczej nie jest jednak celem samym w sobie. - Jesteśmy zadowoleni, że przewodzimy ligowej tabeli, ale najważniejszy będzie dla nas wynik w play-offach - zaznaczył prezes Piotr Rusiecki. Zarówno przewaga punktowa nad rywalami, jak i niedzielne zwycięstwo na torze w Toruniu mogą napawać jednak optymizmem. - Chłopcy pokazali swoją siłę, robiąc na tak trudnym terenie naprawdę przyzwoity wynik. Poza tym, gdyby nie czerwona kartka Nickiego Pedersena, nasza wygrana byłaby jeszcze bardziej okazała - ocenił przedstawiciel klubu.

Biorąc pod uwagę fakt, że leszczyńska drużyna doznała w tym sezonie zaledwie dwóch porażek, będzie zdecydowanym faworytem tegorocznych play-offów. Mocną stroną wicemistrza Polski są zwłaszcza mecze na wyjazdach. W tym roku Fogo Unia przegrała jedynie we Wrocławiu, a rundę zasadniczą zakończy dwoma meczami na własnym torze. - Może to nawet dobrze, że zaznaliśmy w tym sezonie smaku porażki. Nieraz wpadki dają drużynie więcej niż zwycięstwa trzydziestoma punktami. Zarówno z porażki we Wrocławiu, jak i u siebie z Toruniem udało nam się wyciągnąć wnioski - przyznał z zadowoleniem menedżer Skórnicki.

Przestrogą dla Byków powinny być jednak rozstrzygnięcia z poprzednich lat. Od sezonu 2007 zwycięzca rundy zasadniczej zaledwie trzykrotnie kończył zmagania ligowe ze złotym medalem. Boleśnie przekonała się o tym w ubiegłym roku tarnowska Unia, która z powodu kontuzji i wyraźnej zadyszki zakończyła ligę z brązowym medalem. - My pozostajemy dobrej myśli. Nasi zawodnicy wygrali już dużo meczów, ale budujemy naszą formę właśnie w kontekście play-offów. Wtedy powinna być ona optymalna - zaznaczył trener Roman Jankowski.

Zwycięzcy rundy zasadniczej w play-offach:

Aktualne składy drużyn: PGE Ekstraliga -> | Metalkas 2. Ekstraliga -> | Krajowa Liga Żużlowa ->

KUP BILET na 2025 PZM FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw. KLIKNIJ i przejdź na stronę sprzedażową!