Urodzony 28 listopada 1982 roku Chris Harris przez pewien czas był nadzieją brytyjskich kibiców na nawiązanie do sukcesów Marka Lorama, który był ostatnim mistrzem świata w XX wieku. Od kilku lat "Bomber" prezentuje jednak średni poziom, jedynie czasem wyjątkowo zaskakuje, tak jak chociażby podczas zeszłorocznego Grand Prix Challenge w Lonigo, w którym zdobył 13 punktów i zajął miejsce premiowane awansem do bieżącego cyklu.
[ad=rectangle]
Największym sukcesem Chrisa Harrisa w Grand Prix jest zwycięstwo w turnieju, który rozegrano w Cardiff 30 czerwca 2007 roku. Ówczesny sezon nie był jednak najlepszym w karierze Brytyjczyka. Najwyżej w klasyfikacji generalnej cyklu wyłaniającego Indywidualnego Mistrza Świata został on sklasyfikowany w 2010 roku. Harris był wówczas szóstym żużlowcem świata. W tamtym roku czterokrotnie stawał na podium. Od tego czasu udało mu się ten wyczyn powtórzyć dwa razy - w 2011 roku podczas Grand Prix Chorwacji i podczas niesławnego Grand Prix Polski na Stadionie Narodowym w Warszawie (2015 rok).
Postać Harrisa w Grand Prix obecnie stanowi zagadkę. Zawodnik ten potrafi w danym wyścigu ograć faworytów, lecz za chwilę przyjeżdża na końcu stawki za gorzej dysponowanymi rywalami. Podobnie wygląda jego jazda w tym sezonie. Brytyjczyk po 7 turniejach z dorobkiem 34 punktów zajmuje 15. miejsce. Spośród pełnoprawnych uczestników tegorocznego cyklu niżej sklasyfikowani są jedynie Jarosław Hampel, jednakże on wystąpił tylko w trzech rundach a kolejne starty uniemożliwiła mu kontuzja, oraz Krzysztof Kasprzak.
Na gorzowskim obiekcie Chris Harris w turniejach Grand Prix najlepiej zaprezentował się w 2011 roku. Wtedy to zdobył 7 "oczek" i zajął 6. miejsce (zawody zakończono po 4 seriach).
Występy w Grand Prix na torze w Gorzowie:
2011: 6. miejsce - 7 (1,3,3,w)
2012: 16. miejsce - 1 (0,d,1,d,0)
2013: nie startował
2014: 11. miejsce - 6 (2,0,0,2,2)
Postawię na niego całą wypłatę,dom i żonę!!