Lubię wracać na Smoka - III runda MIMW w Lesznie (wypowiedzi)
Oskar Ajtner-Gollob i Mateusz Borowicz pogodzili leszczynian w III rundzie Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostw Wielkopolski. - Szybko się odnajduję na tym torze - przyznał triumfator.
Piotr Walkowiak
Oskar Ajtner-Gollob (MDM Komputery Dreier ŻKS Ostrovia, 14 punktów): Jeśli chodzi o to zwycięstwo, to nie było ono pewne. Wszyscy zawodnicy chcieli wygrać i cieszę się, że to ostatecznie ja zwyciężyłem. Do ostatniego biegu w sumie zbieraliśmy punkty, by ustalić zwycięzcę. W tym wyścigu wykonałem swój plan i dowiozłem trzy punkty. Wcześniej w tym roku w Lesznie jeździłem tylko raz, aczkolwiek bardzo lubię tutaj wracać. Szybko się odnajduję na tym torze. Dziś jednak muszę przyznać, że mój pierwszy wyścig to była taka wpadka, ale od biegu już niczego nie brakowało i jechałem tak, jakbym od siebie oczekiwał. Każda młodzieżówka jest na przetestowanie samego siebie i motocykli. Zdecydowanie więc to był test. Wszystkie zawody, gdzie z kimś się mogę pościgać są jednak dla mnie bardzo ważne i przygotowuję się do nich bardzo poważnie.
Roman Jankowski (Fogo Unia Leszno): Na czwórkę z plusem dzisiaj pojechali zawodnicy z Leszna. Na podium stanął Dominik Kubera i na tym etapie, na jakim jest, to jego 12 punktów to nie jest zły wynik. Nie można zapominać, że on ma dopiero 16 lat i wciąż się uczy. Po to są te zawody organizowane, by wszyscy nabierali szlifów. Pech dopadł dziś niestety Marcina Nowaka, bo rozpadły mu się dwa silniki i parę punktów mu uciekło. Tak pewnie też w czołówce by się znalazł.
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>