Spotkanie przedstawicieli GKSŻ z Mirosławem Wodniczakiem i Markiem Cieślakiem ma odbyć się we wtorek w Poznaniu. Żużlowa centrala nie wezwała na nie drugiego z prezesów ostrowskiego klubu Zbigniewa Wargi, bo nie dopatrzyła się u niego nieetycznego działania, które byłoby niezgodne z regulaminem.
- Wobec Mirosława Wodniczaka i trenera Marka Cieślaka wszczęte zostało postępowanie dyscyplinarne. Obaj panowie zostali przez nas wezwani do złożenia wyjaśnień. Mają zostać przesłuchani na posiedzeniu, które odbędzie się w najbliższy wtorek - mówi w rozmowie z WP SportoweFakty Łukasz Szmit z GKSŻ.
Po przesłuchaniu stron nie należy spodziewać się jednak konkretnych decyzji. - Po tym posiedzeniu zostaną podjęte decyzje, ale nie musi to wcale nastąpić od razu. Być może pojawi się konieczność zwołania kolejnego spotkania. Sprawa jest w toku. Powinna się ostatecznie zakończyć w ciągu dwóch, trzech tygodni - wyjaśnia Łukasz Szmit.
Przypomnijmy, że postępowanie dyscyplinarne wobec Mirosława Wodniczaka i trenera Marka Cieślaka to efekt wydarzeń, do których doszło po spotkaniu MDM Komputery ŻKS Ostrovii z Lokomotivem Daugavpils. Przedstawiciele ostrowskiego klubu zarzucili wtedy doświadczonemu szkoleniowcowi, że ten znajdował się w trakcie meczu pod wpływem alkoholu.