KS Toruń szuka młodzieżowca

budowano raz że w inny sposób a dwa pod niego troszkę,przyjście kogoś z zewnątrz było czymś nadzwyczajnym.To właśnie wtedy klub "zasłynął" z faktu dochowania się bardzo pokaźnej grupy zawodników młodych,którzy przez lata decydowali o wynikach drużyn do których z różnych przyczyn się 'porozłazili".Pamiętam jeden z sezonów gdy dosłownie ławą do składu wskoczyli Kowalik,Krzyżaniak,Sawina i zastępowali starych mistrzów.Piotrek Baron,Krzychu Kuczwalski,Tomek Bajerski i wielu ale słabszych od nich w tamtym czasie zaczęli decydować o wyniku drużyny.Pomijając fakty dla jakich część z nich na długie lata odeszła z klubu,tak po prawdzie może poza Robertem Sawiną i Piotrem Baronem wskazuje że do wielkich wyników raczej nie doszli.Bardzo bolało odejście Barona ale w tamtym okresie dało się odczuć pierwsze symptomy działania czegoś złego w klubie bo odszedł Jan Ząbik pociągając nieletniego wtedy Piotra do ...Grudziądza który nie dokończył nawet rozgrywek.Takiej "lawiny" klub toruński nie przeżył już niestety nigdy.Owszem pamiętać należy o prawdziwej eksplozji talentów Karola Ząbika i zdobytych tytułach i Adriana Miedzińskiego którzy to właśnie w rywalizacji o prymat tego młodzieżowego numeru jeden w klubie,osiągali wspaniałe wyniki.Jak zakończyła się kariera Karola to już dzisiejsza historia i wielu ją pamięta a Adrian?Myślę że on sam nie jest do końca zadowolony z wyników. Przebłyski bo tak należy określić to co pokazywali Pulczyńscy,dziś pozwalają wręcz zapomnieć o tym że tacy tu jeździli a przypominam sobie jak sam Jason Crump gratulował "przy otwartej kurtynie" Emilowi stylu w jakim go pokonywał.Cóż,skoro zamiast krzyża miał trzonek od miotły i nie potrafił zmienić stylu swojej jazdy,przestał się rozwijać i dziś pewnie sam nad tym rozmyśla czasami. Mamy teraz Pawła i w zasadzie tylko Pawła. O wielu z nazwisk które gdzieś się przewijają słyszę już czas jakiś ale to raczej nie to czego oczekują kibice.To nie są zawodnicy gotowi do wejścia do składu i tak jak powiedzmy poprzednicy że wymienię tu Bajerskiego w pierwszym sezonie jazdy zdobyć w granicach 100 punktów!!! Słusznie jeden z kolegów to co obecnie ma miejsce w klubie nazywa porażką. Myślę jednak że składa się na to wiele albo wręcz bardzo wiele czynników. Głównym to wszechobecna komercjalizacja.Drożyzna tej dyscypliny spowodowała że szansę na jazdę mają dziś albo synkowie bogatych rodziców [patrz Paweł i Łukasz] a;bp chłopaki tak przebojowi że gdy się ich drzwiami wygoni,potrafią wejść oknem.Są a o tym ćwierkają wróble w Toruniu sytuacje że pojawiają się dzieci rodziców nie spełnionych a którym powiodło się lub wiedzie jakoś finansowo.To jednak należy uznać bardziej jak przygodę z żużlem niż karierą. O rzecz także bardzo ważna. Czas. Ten niestety także dotyczy p. Jana Ząbika. Takiej ręki nie miał i nie ma nikt ze znanych mi i kręcących się przy żużlu w Toruniu ludzi. Pomijając Karola to jednak niekwestionowany lider mający bardzo duży wkład w klub który dla wielu jest tą solą w oku. Długo w tym mieście nie znajdzie się kolejny taki nauczyciel. Zaniedbano coś i wielu wie kto się do tego przyczynił i kiedy.Pozostaje więc czekać. Skoro jednak jak czytamy w zapowiedziach,obecni właściciele klubu mają ambicję osiągnięcia wyniku a tylko ten zagwarantuje pełne trybuny,nie mają wyjścia. Po co montować seniorski skład na poziom medalowy,skoro resztę wyniku ma ciągnąć sam Paweł?Chcą wyniku? Nie mają więc wyboru,muszą kogoś dokooptować do składu i nie zapominać o tym że aby sport ten dalej istniał i miał kibicom kojarzyć się nie tak odległą historią gdy to wychowankowie "pisali" historię,szkółka jako taka musi działać bez względu na to ile kosztuje. Dlaczego niby i z jakiej racji ktoś próbuje mi do biletu doliczać złotówkę czy dwie na pomoc dla Islamistów a nie pomyśli o pomocy dla szkółki? Ilu nas,tyle pomysłów. Ważne że w tej kwestii raczej nie różnimy się od Rzeszowa,Krosna po Gorzów czy Grudziądz. Swoi chłopacy to zawsze swoi a jaka duma. Miłej niedzieli i mądrych decyzji.

Fajferem. W tym roku zrobia to samo. Po co Ci juniorzy jezdza w tej torunskiej szkolce jak zaden z nich nigdy szansy nie dostanie w lidze? No chyba ze przy kontuzji kogos...