"Roo-boy" zespół z Norfolk Arena reprezentuje nieprzerwanie od 2013 roku. W zeszłym sezonie 31-letni Australijczyk jeździł jednak tylko do końcówki maja. Wówczas w zawodach ligowych w Polsce doznał pęknięcia dwóch kręgów, a jego dalsza kariera stanęła pod znakiem zapytania.
Dziś już wiemy, że Rory Schlein będzie kontynuował karierę. Najpierw przedłużeniem umowy z nim pochwalił się prezes Orła Łódź - Witold Skrzydlewski, a w czwartek to samo uczyniło King's Lynn Stars. Gwiazdy kilka dni temu zakontraktowały Troya Batchelora, a ten komentując swój transfer w mediach społecznościowych wypaplał, że w zespole będzie też Schlein.
- Nie planowaliśmy ogłaszać kontraktu z Rorym przed czwartkiem, ale wygląda na to, że nasz nowy zawodnik nie mógł ukryć swoich emocji w związku z byciem w tej samej drużynie co on i pochwalił się tym zeszłej nocy swoim fanom na twitterze - powiedział Rob Lyon, właściciel Gwiazd.
Kalendarz żużlowy na 2016 rok w sprzedaży wysyłkowej - KLIKNIJ i sprawdź szczegóły. Polecamy!
- Świetnie jest mieć Rory'ego znowu w drużynie. Jest wielką częścią tego klubu i nadal ma wiele do zaoferowania. Mimo iż Rory wraca po groźnej kontuzji, po rozmowach z nim wiem, że jest w stanie wrócić do formy, którą prezentował na początku tego sezonu. Rory jest jednym z tych zawodników, którzy robią dużą różnicę na torze, a jeszcze większą w parkingu. Jesteśmy zachwyceni, że znów będzie z nami - dodał.
Oprócz Schleina i Batchelora, w drużynie startować będą także dwaj Brytyjczycy - Robert Lambert oraz Lewis Rose.