Nice PLŻ: Aż pięć ekip będzie walczyć o awans?

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Adrian Skorupski
WP SportoweFakty / Adrian Skorupski
zdjęcie autora artykułu

Sławomir Kryjom był najlepszy w zestawieniu ekspertów, którzy w minionym sezonie typowali ligowe wyniki. Przed nadchodzącymi rozgrywkami ocenił dla nas siłę poszczególnych zespołów Nice PLŻ.

Na liście Sławomira Kryjoma znajduje się aż pięć drużyn, które mogą powalczyć o miejsce w czołówce rozgrywek Nice Polskiej Ligi Żużlowej w sezonie 2016. Niezależnie od tego, jaka będzie ostateczna kolejność w lidze, nasz ekspert jest przekonany, że sezon będzie długi i ciekawy. - Jestem zaskoczony faktem, że kilku zespołom udało się skompletować bardzo wyrównany i porównywalny do przeciwników skład. To zapowiada wiele bardzo ciekawych spotkań. W każdej kolejce mamy parę meczową, która z pewnością rozgrzeje kibiców do czerwoności. Pod kątem emocji sportowych Nice PLŻ wcale nie musi być mniej ciekawa od Ekstraligi - powiedział Sławomir Kryjom.

Zdaniem naszego eksperta są dwa aspekty, które zadecydują o tym, jakie drużyny będą dominowały w Nice Polskiej Lidze Żużlowej w sezonie 2016. - Jeżeli przeanalizujemy składy poszczególnych formacji seniorskich, to łatwo dojdziemy do wniosku, że każda ekipa ma silnych liderów. Trudno określić, która z nich jest silniejsza. Właśnie dlatego kluczowe znaczenie będzie miało wsparcie ze strony młodzieżowców. Najbardziej wartościowi juniorzy pojadą w Ekstralidze, ale na torach I ligi również nie zabraknie młodzieżowców, których stać na walkę nie tylko ze swoimi rówieśnikami. Drugim ważnym według mnie elementem będzie stabilność finansowa klubów. Sezon będzie bardzo długi, a liczba spotkań bardzo duża. Stabilność finansowa klubów odegra dużą rolę. Według mnie liczyć się będą te, które na bieżąco płacą zawodnikom - wyjaśnił Kryjom.

Na kolejnych podstronach prezentujemy zespoły, które odegrają zdaniem Sławomira Kryjoma główne role w Nice Polskiej Lidze Żużlowej w sezonie 2016. Kolejność w kontekście wydarzeń z minionych sezonów może zaskakiwać. Zespoły prezentujemy od pierwszego do piątego miejsca. Już wcześniej nasz ekspert ocenił szanse zespołów na utrzymanie w Nice PLŻ. Przedstawione składy wyjściowe to propozycja naszego eksperta.

[nextpage]Po roku nicości awans dla Włókniarza?! Eko-Dir Włókniarz Częstochowa jeszcze rok temu nie miał zespołu ligowego. Było to pokłosie sezonu 2014, po którym zadłużona spółka nie otrzymała licencji na starty w lidze. Konieczny był rok karencji po to, aby stowarzyszenie z czystym kontem mogło dalej pisać historię częstochowskiego żużla. Po roku niebytu, Włókniarz powraca ze zdwojoną siłą. Przed sezonem prezes Michał Świącik zapowiadał, że klub jest stabilny finansowo i proponował połączenie I i II ligi żużlowej. Kiedy połączenie stało się faktem, skompletował skład, który zdaniem naszego eksperta może zdominować ligę. - Wystarczy przeanalizować wyniki tych zawodników w poprzednich sezonach. Liderzy z prawdziwego zdarzenia, którzy w warunkach pierwszoligowych powinni punktować na wysokim poziome. Skład uzupełniony o dwóch młodych zawodników, którzy mają już na koncie zwycięstwa z najlepszymi żużlowcami - ocenia formację seniorską Sławomir Kryjom.

Siłą częstochowskiej drużyny może być dobra ławka rezerwowych. - W podstawowym składzie stawiam głównie na Polaków, ale na pewno rzuca się w oczy nazwisko Klindta. Duńczyk na pewno nie odpuści walki o miejsce w składzie. Częstochowianie mają kłopot bogactwa, ale sezon jest bardzo długi i każdy na pewno otrzyma swoją szansę. Na warunki pierwszoligowe może być bardzo skuteczny. Ma coś do udowodnienia zwłaszcza, że nie miał do tej pory szans na regularne starty. Jest także Dawid Stachyra, który w tej lidze prawie nigdy nie zawodził - dodał Kryjom.

Kluczowa dla wyników Włókniarza może być silna formacja juniorów. - Włókniarz jako jeden z nielicznych klubów szkoli młodzież i ma tego efekty. Para Łęgowik - Gruchalski może w tej lidze być bardzo silna. Na liście jest jeszcze kilka innych nazwisk, które mogą punktować na odpowiednim poziomie - wyjaśnił nasz ekspert. Podstawowy skład Włókniarza Częstochowa: 1. Rafał Trojanowski 2. Artur Czaja 3. Daniel Jeleniewski 4. Mateusz Borowicz 5. Tomas H. Jonasson 6. Hubert Łęgowik 7. Michał Gruchalski

Sławomir Kryjom zdaje sobie sprawę, że pierwsze miejsce dla Włókniarza w tym zestawieniu może zaskakiwać. Podkreśla jednak, że skład częstochowskiej drużyny to idealna mieszanka rutyny z młodością. Co najważniejsze rutyny, która nadal jest w stanie punktować w I lidze na odpowiednim poziomie i młodzieżowców, których stać na walkę z seniorami.

[nextpage]Drugoligowcy na drugie miejsce w Nice PLŻ

Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk pewnie awansowało do I ligi żużlowej. Ze składu, który startował na Pomorzu w minionym sezonie pozostali wszyscy zawodnicy, którzy decydowali o obliczu drużyny. W sezonie 2016 Wybrzeże będzie dysponowało aż ośmioma wartościowymi seniorami. To z jednej strony kłopot bogactwa, ale z drugiej problem, na który zwraca uwagę Sławomir Kryjom. - Myślę, że to nie jest problem Wybrzeża, że ma skład oparty na zawodnikach, którzy w zeszłym roku dali awans do I ligi. To bardzo solidni ligowcy, którzy według mnie będą także silni w warunkach Nice PLŻ. Problemem paradoksalnie może być zbyt długa ławka. W tej chwili to ośmiu seniorów, z których trudno wskazać tych najlepszych. Węższa ławka dawałaby możliwość lepszego dosprzętowienia zawodników, a jednocześnie stanowiłaby zabezpieczenie na wypadek kontuzji.

Wytypowanie podstawowego składu zwłaszcza wśród seniorów jest trudne. O tym, którzy z nich pojadą od pierwszej kolejki zadecydują mecze sparingowe. - Jest tylu seniorów z potencjałem na I ligę, że na straconej pozycji na pewno nie stoją Oskar Fajfer, Eduard Krcmar i Magnus Zetterstroem. Zanosi się na wielką rywalizację o miejsce w składzie. Boję się, że będzie duża presja przed utratą miejsca w składzie, co może przełożyć się na wyniki w lidze. Na pewno potrzebne będą mecze towarzyskie żeby zweryfikować, którzy zawodnicy będą pewniakami do składu - wyjaśnił Kryjom.

Podstawowy skład Wybrzeża Gdańsk: 1. Linus Sundstroem 2. Anders Thomsen 3. Kamil Brzozowski 4. Renat Gafurow 5. Krzysztof Jabłoński 6. Dominik Kossakowski 7. Dawid Wawrzyniak

- Gdańszczanie mają taki potencjał, że mogą spokojnie powalczyć o awans i będą według mnie jedną z mocniejszych ekip. Wyjściowy skład będzie bardzo ciekawy. Nie będę zaskoczony, jeżeli Wybrzeże wywalczy awans - zakończył Sławomir Kryjom.

[nextpage]Łotewska solidność zaprocentuje

Choć Lokomotiv Daugavpils wywalczył na drodze sportowej awans do PGE Ekstraligi, to nie będzie mu dane wystąpić w najlepszej lidze żużlowej świata. Wszystko w związku z przepisami licencyjnymi, które dla Łotyszy są nieubłagane i wykluczają możliwość startu zespołów zza granicy. Nie zmienia to jednak faktu, że drużyna z Daugavpils od lat zajmuje miejsca w czołówce i jest głównym rozgrywającym na zapleczu Ekstraligi. Nie inaczej powinno być tym razem. - Jedyne na co może narzekać trener Nikołaj Kokin, to kłopot bogactwa. Na pewno Lokomotiv został jednak osłabiony, bo świetny sezon miał Antonio Lindbaeck. Zamiana Szweda na Watta wydaje się być jednak bardzo racjonalna. To doświadczony zawodnik ligowy. Daje trenerowi pole manewru, bo nie wierzę w to, że Puodżuks odpuści walkę o miejsce w składzie z Bogdanowem i Lebiediewem. Taka rywalizacja może im wyjść tylko na dobre - ocenia menedżer Sławomir Kryjom.

Lokomotiv od lat może się pochwalić własnymi wychowankami. Nie było sezonu, aby na pozycji młodzieżowca nie startował przynajmniej jeden zawodnik, skutecznie rywalizujący nawet z seniorami. Pod tym kątem sezon 2016 to wielki znak zapytania. Wiek juniora kończy Andrzej Lebiediew. Na liście młodzieżowców nie ma zawodnika, który już teraz gwarantowałby podobną zdobycz punktową. Zdaniem naszego eksperta to się może wkrótce zmienić. - Kostygow i Kurmis to zawodnicy mający papiery na jazdę. Jak dostaną szansę regularnych występów, to z pewnością Lokomotiv będzie miał z nich pociechę. Nie sądzę jednak, aby byli w stanie osiągać wyniki na poziomie Lebiediewa czy wcześniej braci Łagutów. To bardziej poziom i potencjał Kjastasa Puodżuksa. Przy świetnych seniorach może to być jednak zupełnie wystarczające - dodał Kryjom.

Podstawowy skład Lokomotivu Daugavpils: 1. Joonas Kylmaekorpi 2. Maksim Bogdanow 3. Andrzej Lebiediew 4. Davey Watt 5. Fredrik Lindgren 6. Jewgienij Kostygow 7. Denis Kurmis

Lokomotiv to zdaniem Sławomira Kryjoma bardzo stabilny finansowo i poukładany sportowo klub. Z pewnością po raz kolejny będzie się liczył w rozgrywkach ligowych. - Warto dla Lokomotivu zarezerwować miejsce w pierwszej czwórce - zakończył Sławomir Kryjom.

[nextpage]Pełna mobilizacja pod Wawelem

Speedway Wanda Instal Kraków jeszcze kilka sezonów temu walczyła o ligowy byt. Obecnie pojawili się sponsorzy, którzy gwarantują stabilność finansową i dają możliwość sprowadzenia bardziej wartościowych zawodników. Wanda była najbardziej aktywnym pierwszoligowcem w minionym okresie transferowym. Potencjał zespołu w porównaniu z poprzednim sezonem wzrósł. - Pod Wawelem dokonali ciekawych transferów. Dołączyli chociażby Chris Harris i Patrick Hougaard, którzy powinni być solidnymi liderami w I lidze. To powinna być groźna ekipa dla wszystkich zespołów z czołówki. Doszli zawodnicy, na których w warunkach pierwszoligowych będzie można liczyć. Wanda na pewno ma silniejszy skład niż w poprzednim sezonie - ocenia Sławomir Kryjom.

Choć nasz ekspert nie typuje Sama Mastersa do podstawowego składu Wandy, to widzi w nim potencjał. Może właśnie w Krakowie uda mu się rozwinąć skrzydła. - To jeszcze stosunkowo młody zawodnik. Widziałem go kilka razy chociażby w składzie zespołu z Lublina. Na początku kariery podpisał umowę ze Stalą Gorzów, ale nie miał szansy na jazdę. Od lat ściga się z powodzeniem na Wyspach, ale moim zdaniem nigdy nie zaprezentował pełni swoim możliwości. Przede wszystkimi nie miał szansy regularnych startów w polskiej lidze. Wanda Kraków taką możliwość mu daje. Jeżeli ją odpowiednio wykorzysta, to być może zawodnik określany kiedyś jako wielki talent będzie objawieniem sezonu i na stałe zagości w polskiej lidze - dodaje Kryjom.

Kadra Wandy jest bardzo szeroka i daje sztabowi trenerskiemu możliwość wystawienia praktycznie drugiego składu seniorskiego. To duży atut przed nadchodzącym sezonem. - Jest z kogo wybierać. O potencjalnych liderach i możliwym objawieniu już mówiłem. Pamiętajmy, że tacy zawodnicy jak Mads Korneliussen, Josh Grajczonek czy Daniel Pytel również wiedzą jak się jeździ na żużlu i droga do składu jest dla nich otwarta. Możliwych wariantów taktycznych w zespole o takim potencjale kadrowym jest bardzo dużo - zakończył Kryjom.

Podstawowy skład Speedway Wandy Kraków: 1. Patrick Hougaard 2. Edward Mazur 3. Kenneth Hansen 4. Zbigniew Suchecki 5. Chris Harris 6. Eryk Budzyń 7. Michał Nowiński

Sławomir Kryjom widzi dla Speedway Wandy Kraków miejsce w czołówce tabeli. Jego zdaniem zespół nie ma jednak potencjału na walkę o awans do Ekstraligi.

[nextpage]Bardzo solidny skład oszczędnościowy w Stali

Stal Rzeszów po zawirowaniach finansowych jazdę w Nice Polskiej Lidze Żużlowej może uznać za sukces. Jeszcze niedawno przyszłość klubu stała pod dużym znakiem zapytania. Obecnie władze walczą o dotację z miasta na poziomie miliona złotych, która pozwoli na bezpieczne odjechanie sezonu i jednoczesną spłatę zaległych zobowiązań. Mimo wariantu oszczędnościowego w Rzeszowie udało się zbudować bardzo ciekawy skład. - Polscy seniorzy są doświadczeni na polskich torach. Scott Nicholls i Nicklas Porsing to zawodnicy, którzy w barwach Ostrowa pojechali całkiem niezły sezon. Ten skład jest bardzo ciekawy i przeciwnikom trudno będzie wygrać zwłaszcza w Rzeszowie - ocenia szanse Stali Sławomir Kryjom.

O ile formacja seniorska na papierze wygląda przyzwoicie, o tyle zdobycze punktowe młodzieżowców nie zapowiadają się imponująco. Zdaniem naszego eksperta nie powinno to jednak stanowić problemu. - Na pewno brak wartościowych juniorów jest w Stali widoczny. Myślę jednak, że akurat w Nice PLŻ z tym problemem borykać się będzie większość ekip. O obliczu drużyn będą decydowali seniorzy, a tych rzeszowski klub ma naprawdę solidnych. Spośród juniorów na pewno Janusz Ślączka wybierze tych najlepszych. Odczuwalny będzie brak Krystiana Rempały - wyjaśnił Kryjom.- Ten zespół mimo faktu, że w Rzeszowie zastosowano wariant oszczędnościowy, z pewnością stać na miejsce w pierwszej czwórce. Trener Ślączka będzie miał z czego wybierać, a kibice tej drużyny na własnym torze nie będą narzekać na brak emocji - zakończył.

Podstawowy skład Stali Rzeszów zdaniem Sławomira Kryjoma: 1. Dawid Lampart 2. Maciej Kuciapa 3. Karol Baran 4. Nicklas Porsing 5. Scott Nicholls 6. Grzegorz Bassara 7. Mateusz Rząsa

Nasz ekspert zaznaczył, że duży wpływ na postawę zespołu będzie miała płynność finansowa klubu. Jeżeli w tym zakresie Stal będzie wywiązywała się ze swoich należności, a trener Ślączka będzie mógł korzystać z wszystkich zawodników, to wysokie miejsce w lidze nie powinno być problemem.

Źródło artykułu: