Wicemistrzowie Polski zjawili się w Poznaniu w polskim składzie, na czele z Maciejem Janowskim, Maksymem Drabikiem, Szymonem Woźniakiem i Tomaszem Jędrzejakiem. Pierwszym przystankiem Betardu Sparty był stadion na Golęcinie, gdzie wrocławianie będą startować w nadchodzącym sezonie. Zawodnicy i trener Piotr Baron mieli okazję zapoznać się z nawierzchnią toru, gdzie w marcu zaczną swe prace przed startem sezonu.
Drużyna Sparty wybrała się następnie na wspólny trening do Nautilus Training Center. Popołudniu udała się natomiast na zwiedzanie miasta i Starego Browaru. - Chcemy, by dzięki tej wizycie Sparta poczuła się w Poznaniu jak u siebie w domu. Doceniamy, że Ekstraliga zawita do naszego miasta i będziemy trzymać za wrocławian kciuki - mówi prezes PSŻ Poznań i jeden z organizatorów wizyty Sparty, Arkadiusz Ładziński.
Wrocławianie zapowiadają, że powrócą do stolicy Wielkopolski w marcu. Wówczas rozpoczną we wspólnym gronie treningi na golęcińskim stadionie. W Poznaniu podczas sparingów nie zabraknie Nicka Morrisa i Taia Woffindena.
A=1
B=2
C=3Ja mam tylko prosbe do telewizji zeby wybierali inne mecze, gdzie tor jest przygotowany do walki. Czytaj całość