- Nie było możliwości, żeby za dużo pojeździć. Zawodnicy głównie trenowali indywidualnie. Mamy początek sezonu i tak naprawdę nie wiadomo, czego można się spodziewać, różnie może być. Jedziemy z bardzo mocnym przeciwnikiem, ale liczę, że podejmiemy walkę i powalczymy o korzystny wynik - mówi Wojciech Zych, wiceprezes KSM Krosno.
Wilki ze względu na inaugurację sezonu na wyjeździe zdecydowały się zrezygnować z treningów na torze w Krośnie, aby przygotowywać się na torach sjenitowych, bardziej przypominających ten w Krakowie. Wojciech Zych podtrzymuje, że była to słuszna decyzja. - Niestety, ale tor w Krośnie na tę chwilę nie nadaje się do jazdy. W piątek byłem na nim i przez przymrozki nie ma możliwości, żeby ktoś mógł po nim jeździć indywidualnie, o ściganiu się spod taśmy nie wspominając.
Problem braku jazdy nie dotyczy jedynie KSM Krosno. Wiele drużyn ze względu na kapryśną aurę ma problem z odpowiednim rozjeżdżeniem przed inauguracją ligi. Nie brakuje też głosów, że ta powinna ruszyć później. - Moim zdaniem jest to troszkę za wcześnie. Gdyby liga wystartowała tydzień czy dwa tygodnie później, to byłoby to o wiele lepszym rozwiązaniem. Zwłaszcza jeśli mówimy o bezpieczeństwie - tłumaczy działacz KSM.
Krośnieński klub zgodnie z przedsezonowymi zapowiedziami, na starcie sezonu stawia na Polaków. W awizowanym zestawieniu na mecz w Krakowie znaleźli się wyłącznie krajowi żużlowcy. - O składzie decyduje trener, choć osobiście uważam, że Polakom należy dać szansę, żeby zobaczyć w którym są miejscu, jak się prezentują. Wszystkich ich stać na dobre wyniki. Obcokrajowcy tak naprawdę też nie jeździli dużo i poza Tobiasem Buschem i Nikolajem Buskiem Jakobsenem, żaden jeszcze nie zaliczył zawodów. Na tym etapie forma wszystkich jest zagadką - tłumaczy Wojciech Zych.
Wszystko więc wskazuje na to, że pod pozycjami seniorskimi nie dojdzie do zmian. Te za to mogą mieć miejsce pod numerami 6-7. W piątek KSM wypożyczył z KS Toruń Marcina Turowskiego, a niewykluczone, że w poniedziałek klub reprezentować będzie również "gość". - Prowadzimy rozmowy w tym temacie, ale nazwisko zdradzimy dopiero gdy wszystko będzie dopięte w 100 procentach - wyjaśnia nasz rozmówca.
Zobacz wideo: Lany Poniedziałek pod znakiem Nice Polskiej Ligi Żużlowej
{"id":"","title":""}
Źródło: TVP S.A.