Polonia Bydgoszcz ma problem z torem

WP SportoweFakty / Oliwer Kubus / Jacek Gollob
WP SportoweFakty / Oliwer Kubus / Jacek Gollob

Bydgoska Polonia w pierwszej kolejce Nice Polskiej Ligi Żużlowej była bliska wygrania meczu w Opolu. Teraz bydgoszczanie zmierzą się na własnym torze ze Speedway Wandą Instal Kraków.

Biało-czerwoni przed sezonem nie byli wskazywani na faworyta rozgrywek Nice Polskiej Ligi Żużlowej. Mimo to nie składają broni i chcą się pokazać z bardzo dobrej strony w każdym meczu. Trener bydgoskiego zespołu, Jacek Gollob wie, że przed drużyną jeszcze dużo pracy.

- Po pierwsze nasz tor na ten moment jeszcze sprawia nam trochę problemów. Dosypaliśmy sporo nowej nawierzchni i pracujemy nad tym, by każdy z zawodników dopasował się jak najlepiej. Widzę, że Andriej Kudriaszow i Wiktor Kułakow już wiedzą o co chodzi. Co do reszty, to mam nadzieję, że szybko się połapią. Jak widać na załączonym obrazku, to jeszcze nie jest to co powinno być - wyjaśnił starszy z braci Gollobów.

Najbliższy rywal, Speedway Wanda Instal Kraków zbudowała przed sezonem bardzo mocny zespół. Szkoleniowiec Gryfów wie, że nie będzie to łatwy mecz. - Krakowianie będą bardzo trudnym oponentem. Spodziewam się, że mogą nam napsuć krwi, ale my się nie poddamy. Będziemy się starać, by pojechać jak najlepiej w tym spotkaniu - zapowiedział.

Wbrew temu, że zespół Jacka Golloba czeka niełatwa batalia, to nie opuszcza go dobry humor. - Nasz plan minimum na najbliższy mecz to remis - zakończył żartując trener bydgoszczan.

Źródło artykułu: