Wspaniała walka do końca! Patryk Dudek najlepszy w Memoriale Edwarda Jancarza!

WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Krystian Pieszczek i Patryk Dudek
WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Krystian Pieszczek i Patryk Dudek

Patryk Dudek po fenomenalnej jeździe okazał się najlepszy w Memoriale Edwarda Jancarza, który po siedmiu latach ponownie odbył się w Gorzowie Wielkopolskim.

Od poprzedniego Memoriału Edwarda Jancarza minęło siedem lat. Dwunasta edycja turnieju odbyła się 9 sierpnia 2009 roku. W niedzielę frekwencja zaskoczyła samych organizatorów. Kibice jednak udowodnili, że powrót do tej imprezy to strzał w dziesiątkę.

Podczas prezentacji, przed rozpoczęciem turnieju nastąpiła jeszcze jedna uroczystość. Krzysztof Kasprzak przekazał opaskę kapitana zespołu Matejowi Zagarowi.

Piotr Pawlicki podczas próbnego startu nie utrzymał motocykla i zapoznał się z nawierzchnią gorzowskiego toru. Po upadku szybko wstał, ale musiał zmienić motocykl. Ta zmiana wyszła na dobre, bo "Piter" wyjechał spod taśmy najszybciej. Na wyjściu z pierwszego łuku minął go jednak Martin Vaculik, który się napędził na zewnętrznej. Słowak później już kontrolował przebieg inauguracyjnej gonitwy i to on zdobył pierwsze trzy punkty w tegorocznym Memoriale.

Vaculik nie tylko w swoim pierwszym starcie był szybki. W drugiej serii także dojechał do mety przed rywalami, wykorzystując doskonałą okazję w pierwszym łuku. Wszyscy wynosili się na zewnętrzną, a Słowak wjechał przy krawężniku i bez problemów odjechał rywalom. I po dwóch seriach był samodzielnym liderem.

W piątej gonitwie doszło do niebezpiecznej sytuacji na torze, która zakończyła się upadkiem Bartosza Zmarzlika. Junior gorzowskiej Stali napędzał się po zewnętrznej na pierwszym łuku i chciał wejść między dwóch rywali. Peter Kildemand wynosił się z wewnętrznej, a przy płocie był już Zagar. Między tych dwóch zawodników próbował wcisnąć się Zmarzlik, ale został zepchnięty przez Duńczyka i odbił się od Słoweńca, po czym podniosło jego koło i upadł. Młodzieżowiec nie zgadzał się z decyzją sędziego, który jako winnego uznał właśnie jego. Telefon do arbitra jednak nie pomógł, decyzji Jerzy Najwer nie zmienił. W powtórce wygrał Michael Jepsen Jensen, który także w pierwszym podejściu w momencie upadku Zmarzlika był na prowadzeniu.

Vaculik dopiero w trzeciej serii znalazł pogromcę. Ze startu lepiej od niego wyszedł Zmarzlik i nie dał się założyć Słowakowi. Na dystansie Vaculika minął także Niels Kristian Iversen, który pogonił za młodzieżowcem Stali. Na kresce to jednak junior był pierwszy, a Słowak dojechał dopiero trzeci.

Trzynasty bieg okazał się pechowy. Na trzecim okrążeniu, na prostej startowej zdefektował motocykl Patryka Dudka. "Duzers" zjeżdżał na zewnętrzną sygnalizując problem ze sprzętem, a w tym czasie napędzał się tam Kildemand, który z całym impetem wjechał w przeciwnika i obaj zawodnicy zanotowali groźnie wyglądający upadek. Na szczęście, po dłuższej chwili leżenia na gorzowskiej nawierzchni, obaj wstali i zeszli do parkingu. Po drodze także wymienili kilka zdań odnośnie tej sytuacji. Sędzia wykluczył Kildemanda. Początkowo wyniki biegu były zaliczone, ale później nastąpiła zmiana decyzji i zawodnicy musieli wyjechać do powtórki. Pod taśmą pojawił się także Dudek, któremu w pierwszym podejściu defektował motocykl. I tę powtórkę bez problemów wygrał właśnie Dudek. Po tym upadku z zawodów wycofał się Kildemand.

Iversen od początku zawodów prezentował równą dyspozycję. "Puk" w swoich wszystkich startach przyjeżdżał zawsze drugi, choć nie przychodziło mu to łatwo. Duńczyk zakończył rundę zasadniczą z 10 punktami.

Dudek w niedzielę zaprezentował się bardzo dobrze, wygrywając zasadniczą część zawodów. A to zwycięstwo przypieczętował w ostatniej serii, kiedy to pokonał w bezpośrednim starciu Vaculika.

Do półfinału rzutem na taśmę awansował Zagar, któremu zwycięstwo w ostatnim wyścigu dało siedem "oczek" i znalazł się na siódmej pozycji po fazie zasadniczej. Słoweniec jednak na tym nie poprzestał i awansował do finału.

W półfinale mieliśmy przedsmak finałowej rywalizacji. Vaculik w pierwszym łuku okazał się lepszy od Zmarzlika, ale już na początku drugiego okrążenia junior Stali minął Słowaka.

Dudek najlepiej wyszedł ze startu i początkowo zyskał kilka metrów przewagi, ale później przez cały dystans gonił go Zmarzlik. Niestety, juniorowi gorzowskiej Stali nie udało się dogonić rywala i to "Duzers" okazał się najlepszy. Podium uzupełnił Zagar, a Vaculik, który od początku prezentował się bardzo dobrze, dojechał w decydującym biegu na końcu.

Wyniki:
1. Patryk Dudek (Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra) - 13+3+3 (2,2,3,3,3)
2. Bartosz Zmarzlik (Stal Gorzów) - 12+3+2 (3,w,3,3,3)
3. Matej Zagar (Stal Gorzów) - 7+2+1 (1,1,2,0,3)
4. Martin Vaculik (Get Well Toruń) - 12+2+0 (3,3,1,3,2)
5. Paweł Przedpełski (Get Well Toruń) - 10+1 (3,1,3,2,1)
6. Niels Kristian Iversen (Stal Gorzów) - 10+1 (2,2,2,2,2)
7. Michael Jepsen Jensen (Stal Gorzów) - 9+0 (1,3,3,2,d)
8. Antonio Lindbaeck (MRGARDEN GKM Grudziądz) - 9+0 (1,3,2,1,2)
9. Krzysztof Kasprzak (Stal Gorzów) - 6 (3,0,0,1,2)
10. Piotr Pawlicki (Fogo Unia Leszno) - 6 (2,0,1,3,0)
11. Maksym Drabik (Betard Sparta Wrocław) - 6 (0,3,1,2,w)
12. Grzegorz Zengota (Fogo Unia Leszno) - 6 (0,2,2,1,1)
13. Tomasz Gapiński (Stal Gorzów) - 5 (0,1,0,1,3)
14. Przemysław Pawlicki (Stal Gorzów) - 4 (2,1,0,0,1)
15. Peter Kildemand (Fogo Unia Leszno) - 4 (1,2,1,w,-)
16. Adrian Cyfer (Stal Gorzów) - 1 (d,d,0,0,1)
17.
Kamil Nowacki (Stal Gorzów) - 0 (0)

Bieg po biegu:
1. (59,99) Vaculik, Pi. Pawlicki, Kildemand, Drabik
2. (60,09) Kasprzak, Prz. Pawlicki, Zagar, Cyfer (d4)
3. (59,44) Zmarzlik, Dudek, Lindbaeck, Zengota
4. (59,85) Przedpełski, Iversen, Jensen, Gapiński
5. (60,02) Jensen, Kildemand, Zagar, Zmarzlik (u/w)
6. (60,22) Lindbaeck, Iversen, Prz. Pawlicki, Pi. Pawlicki
7. (59,97) Vaculik, Zengota, Gapiński, Kasprzak
8. (60,40) Drabik, Dudek, Przedpełski, Cyfer (d3)
9. (60,25) Przedpełski, Zengota, Kildemand, Prz. Pawlicki
10. (60,05) Dudek, Zagar, Pi. Pawlicki, Gapiński
11. (60,12) Zmarzlik, Iversen, Vaculik, Cyfer
12. (60,75) Jensen, Lindbaeck, Drabik, Kasprzak
13. (60,12) Dudek, Iversen, Kasprzak, Kildemand (w)
14. (60,73) Pi. Pawlicki, Jensen, Zengota, Cyfer
15. (60,87) Vaculik, Przedpełski, Lindbaeck, Zagar
16. (60,68) Zmarzlik, Drabik, Gapiński, Prz. Pawlicki
17. (60,93) Gapiński, Lindbaeck, Cyfer, Nowacki
18. (60,81) Zmarzlik, Kasprzak, Przedpełski, Pi. Pawlicki
19. (60,97) Dudek, Vaculik, Prz. Pawlicki, Jensen (d2)
20. (61,02) Zagar, Iversen, Zengota, Drabik (u/w)

Półfinały:
21. (61,05) Dudek, Zagar, Przedpełski, Jensen
22. (60,98) Zmarzlik, Vaculik, Iversen, Lindbaeck

Finał:
23. (61,00) Dudek, Zmarzlik, Zagar, Vaculik

Sędzia: Jerzy Najwer (Gliwice)
NCD: 59,44 sek. Zmarzlik w III biegu
Widzów: ok 9.500

Komentarze (233)
avatar
RECON_1
5.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szacun dla Dudka,mimo dlugiej przerwy w zeszlym sezonie fenomenalnie jezdzil i jak widać przerwa zimowa,mu nie zaszkodzila i aż szkoda ze nie będzie jezdzil w GP ale nie zdziwię sie jak zalapie Czytaj całość
avatar
leH
4.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wielki zawód dla publiki gorzowskiej zrobili zawodnicy staleczki bo nie udało im się w komplecie jadąc zatrzymać jedynego falubaza jadącego w turnieju.No i na znak protestu(chyba?) opuścili ws Czytaj całość
avatar
Glavnyj Glavnyj
4.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Memoriał E.Jancarza w Gorzowie (03.04.2016) - 
avatar
MrJerry
4.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Było kilka dobrych biegów,ostatni był kwintesencją żużla. Mlode wilki rządzą, szkoda że nie ma Duzers w Gp... 
avatar
barabasz
4.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Super Patryk również bardzo dobry Bartek reszta jechała w kratkę. Sędzia mizerny.!! Zawody na wysokim poziomie, tor był równy dla wszystkich dlatego piękne zawody.