Lotem Drozda (2): Krzyżówka Morana z Havelockiem

WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Patryk Dudek
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Patryk Dudek

Czasem w życiu trzeba spaść w dół żeby się wzbić. Zrobić sobie przerwę, aby nabrać dystansu i świeżości. Patryk Dudek po rocznej dyskwalifikacji z hukiem rozpoczął nowy sezon.

Najszybszy na parach w Toruniu "Duzers" wygrał memoriał Jancarza w Gorzowie i na ten moment jest najsilniejszym żużlowcem na świecie. Ponoć gorzowianie mają największy budżet w PGE Ekstralidze. Są faworytem do medali, w składzie mają wychowanków, zachowali żółto-błękitne barwy i Stal w nazwie drużyny. Klub zapowiada dalszy rozwój w kierunku szkolenia, bo jak twierdzą, taka polityka kadrowa jest opłacalna. W dodatku na inaugurację sezonu zorganizowali memoriał ku czci swojej największej legendy - Edka Jancarza. Gorzów udowadnia, że jak się chce to można. Bez stawiania wszystkiego na jedną kartę i nerwowych rewolucji. Systematyczna praca oparta na twardych liczbach może przysparzać niezłe wyniki.

Stal niedawno zdobyła tytuł mistrza kraju, ma pełne i lojalne trybuny oraz doczekała się godnego następcy Edka Jancarza w osobie Bartka Zmarzlika. Młody gorzowianin jest strasznie nakręcony na żużel. W 2014 roku publicznie napisałem, że jest to najlepiej jeżdżący polski żużlowiec na trasie i zdania nie zmieniam. Najwyżej go widzę w klasyfikacji Grand Prix wśród Polaków w obecnym sezonie. Zmarzlik wprost kipi energią na torze i poza nim. Jest świetnie przygotowany, rodzina dodaje mu pewności siebie, a poza tym znakomicie jeździ na żużlu. Zdecydowanie i bez kompromisu. Bez zawahania wybiera ścieżki i podejmuje ostre na żyletkę akcje na torze. To właśnie te elementy świadczą o tym, że zawodnik jest w formie, bądź też nie. W jeździe Zmarzlika nie ma bojaźni, niepewności i zrezygnowania. Niedawno Zmarzlik w wywiadzie wypowiedział bardzo ciekawe słowa: bywa tak, że budzę się rano i wiem, że wygram dzisiejsze zawody - zwierzał się reporterowi. Tak właśnie działa psychika u żużlowca, który czuje się w formie.

Wtedy nie może doczekać się wyjazdu na tor i nie czuje strachu przed porażką. Zupełnie odwrotnie nastawienie ma zawodnik bez formy. Zmarzlik w Gorzowie szalał, ale show na memoriale skradł mu... sąsiad z Zielonej Góry! Patryk Dudek, to jeden z przedstawicieli najnowszej fali polskich gwiazd z ery modern speedway. Miał trudne momenty w karierze. Wrócił po rocznej dyskwalifikacji pod koniec ubiegłego roku. U progu sezonu jedzie znakomicie. Cała ta sytuacja przypomina mi historię z Garym Havelockiem, który po rocznej dyskwalifikacji w 1989 roku wrócił do ścigania w trakcie 1990 roku, a od następnego sezonu imponował znakomitą formą i rozpoczął marsz po tytuł mistrza świata w sezonie 1992. Powtórka z rozrywki? Fani Dudka nie mieli by nic przeciwko. Dudek jest bardziej wyciszony, dojrzał, nabrał dystansu i nawet zapuścił wąsy, z których słynął ojciec. Nie strzela głupich min i nie opowiada żartów. Ale na torze jest bomba. Lekki, finezyjny, głodny zwycięstw i szybki. Momentami do znudzenia - zwłaszcza na wyjściu z łuku - przypomina słynnego amerykańskiego czarodzieja Kelly'ego Morana.

Edward Jancarz, Marek Ziarnik i Zenon Plech otwierają s ezon żużlowy w Polsce przy okazji Kryterium Asów  w w Bydgoszczy w 1982 roku. fot Wiesław Ruhnke Speedway Rewia.
Edward Jancarz, Marek Ziarnik i Zenon Plech otwierają s ezon żużlowy w Polsce przy okazji Kryterium Asów w w Bydgoszczy w 1982 roku. fot Wiesław Ruhnke Speedway Rewia.

W poniedziałek obchodziliśmy smutną rocznicę śmierci Jellymana. - Pamiętajcie, nie pijcie i nie palcie - przestrzegał nas Kelly ze szpitalnego łóżka pod koniec swojego kolorowego życia. Od alkoholu niestety nie stronił i Edek Jancarz. W styczniu 1992 roku w Gorzowie rozgrywała się tragedia. Pięć miesięcy później w pobliskiej Zielonej Górze Sławomir Dudek z kompletem punktów w meczu ligowym celebrował narodziny syna Patryka, triumfatora XIII Memoriału. Mama Honorata przewijała maleńkiego Patryka, a Hans Nielsen na jednym kole triumfował w pierwszej edycji Memoriału. Jedni się rodzą, a drudzy umierają. Sztafeta pokoleń, której nic nie zatrzyma.

Kelly Moran pierwszy raz do Polski przyjechał przy okazji finału mistrzostw świata w Chorzowie w 1979 roku. 19-latek sprawił ogromną niespodziankę i otarł się o podium. Jego jazda wyróżniała się na tle pozostałych zawodników, którzy prezentowali klasyczny styl z lat 70-tych. Moran na motocyklu wyczyniał cuda. Balansował, wyginał się i wymachiwał nogami do góry. Dokładnie tak jak to robi dzisiejsza młodzież z Dudkiem na czele. Tamten wjazd Morana na salony był zapowiedzią amerykańskiej nawałnicy. Penhall, Ermolenko, Sigalos, King, Moranowie i Bobby Schwartz rozdawali karty w światowym speedwayu. Wszyscy mieli okazje startować na polskich torach, a część z nich w pożegnalnym turnieju Edka Jancarza w 1986 roku.

(Ciąg dalszy na kolejnej stronie)[nextpage]W środku wakacji promotor John Malcolm Smith przywiózł za "żelazną kurtynę", jak na tamte czasy, niezłą paczkę z British League. Dla polskich kibiców wycinek z gazety o zagranicznych tuzach był rarytasem, a co dopiero oglądanie ich na żywo. O tak, przyjazd zachodnich gwiazd porównałbym tylko do... pielgrzymki Ojca Świętego! Tłumy, lato i dreszczyk emocji. Aby godnie uczcić pożegnanie z torem Edka Jancarza i dobrze wykorzystać przyjazd żużlowych celebrytów zaplanowano dwa turnieje pożegnalne. W Gorzowie wygrał Phil Crump przed wspomnianym Kellym Moranem. Nazajutrz miał odbyć się turniej w Ostrowie. Kelly jak to Kelly, postanowił, że nie będzie nudził się w hotelu, toteż rozkręcił wesołą i głośną imprezę, której sam padł ofiarą. Zupełnie nawalony wypadł przez szybę w drzwiach i przeciął tętnicę w ręce. Gdyby nie sprawna akcja ratunkowa mogło skończyć się tragicznie. W Ostrowie Morana zmienił Rysiek Franczyszyn, a zawody wygrał Tommy Knudsen. Przez następne trzy sezony wesoła komanda pod przewodnictwem Smitha jeszcze kilkakrotnie zawitała na polskie tory. Przyjeżdżał i Kelly. Tradycyjnie z większym apetytem na zabawę niż na zwyciężanie.

Za trzy dni startuje najlepsza liga żużlowa świata - PGE Ekstraliga. Po raz pierwszy w historii wszystkie mecze kolejki będziemy mogli obejrzeć na żywo w telewizji. Tego jeszcze nie grali. Od 1990 roku wystartowali w niej wszyscy najwięksi... oprócz braci Moranów, ale taki już ich urok. Natomiast krzyżówka Morana z Havelockiem, czyli Patryk Dudek i jego Falubaz są obok Torunia, Leszna i Gorzowa faworytem ligi. Nie wierzcie, że sprawdziany przedligowe to tylko testy, zabawa i niczego nie ilustrują. Co roku takie gadanie, a później tradycyjnie ci co jadą od początku leją resztę przez następne miesiące. Rozgrywki jeszcze nie wystartowały, ale w żużlowych szachach dzieje się już bardzo wiele. Bardzo szybki wyjazd do Hiszpanii Emila Sajfutdinowa po upadku w Toruniu nie zwiastował nic dobrego. Przypuszczenia okazały się słuszne. Nawróciła się kontuzja barku i Emila czeka dwumiesięczna przerwa. Nie wygląda to wszystko dobrze z tym barkiem Emila. Przy "byle" okazji wracają z nim problemy. Nie do końca wyleczona kontuzja bądź zbyt szybki powrót na tor lubią mścić się na zawodnikach. Problemy ze zdrowiem wloką się później nieustannie.

Tak było choćby z Tommy Knudsenem i Brianem Andersenem, którym niby niegroźna kontuzja obojczyka przerwała bądź zmarnotrawiła karierę. Oby nie stało się tak z Emilem. U mistrza Polski nie koniec problemów. Na Jancarzu ogromnego dzwona zaliczył Peter Kildemand, i jak sam przyznał po raz pierwszy na torze miał pełne gacie, gdy nagle przed sobą zobaczył toczącego się Dudka. Kopia kraksy z bydgoskiej drużynówki w 1995 roku z udziałem Tomka Golloba i Petera Karlssona. Do dziś wielu krytykantów Szweda pomstuje na niego, że mógł ominąć idola Golloba i obwinia go za rzekomy szwankujący wzrok, no bo przecież "PK" nosi okulary. Większych głupot nie słyszałem. Wypadek z Gorzowa jest kolejnym dowodem na to, że w podobnych kraksach zawodnik jadący z tylu jest zasłonięty, nie ma pola widzenia i nie widzi tego, co dzieje się z przodu. W efekcie nie ma szans na manewr. Sędzia Jerzy Najwer wykluczył Kildemanda i na tym zakończę temat sędziów, bo jak kiedyś rzekł, w kontekście upadków Protasiewicza, Władysław Gollob: nie kopie się leżącego.

W duńskiej federacji rozgrzał spór o Michaela Jepsena Jensena, który został faworyzowany ze względu na występ w lidze polskiej. To kolejny dowód, że nasza liga wypracowała sobie status lidera na rynku lig żużlowych. Jeszcze w latach 90. w terminach polskiej ligi zagraniczne federacje urządzały sobie towarzyskie test-mecze, krajowe rozgrywki i inne turnieje. Dzisiaj nie ma na to szans. Na koniec zapodam taką małą ciekawostkę, że pierwszym zawodnikiem, który zrezygnował z ligi angielskiej, aby wystąpić w tym samym dniu nad Wisłą był nie kto inny jak Tony Rickardsson. W 1999 roku zamiast w King's Lynn pojechał w barwach nowego klubu - Wybrzeża Gdańsk. Ciekawe, jakich argumentów użył ówczesny prezydent Wybrzeża Henryk Majewski, aby przekonać Ricardssdona do wyboru naszej ligi? Zapewne pełnych trybun, emocji na torze i miłej atmosfery w parkingu. Tego życzę w zbliżający się weekend!

Grzegorz Drozd

Zobacz więcej tekstów Grzegorza Drozda ->

Falubaz mocny przed sezonem. I to bez Dudka!

{"id":"","title":""}

Źródło TVP S.A.

Komentarze (17)
avatar
WASIU
6.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jako "najlepsza żużlowa liga świata" powinna wyznaczać nowe trendy. Inne kraje powinny brać z niej przykład. Jak na razie nasi działacze w ostatnich latach ściągają różne "udziwnienia" przeważn Czytaj całość
avatar
Piter ZG
6.04.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
KacperUL przecież ty nie jesteś kibicem! 
M74
6.04.2016
Zgłoś do moderacji
4
2
Odpowiedz
Zmarzlik to brylant, który jednak jeszcze potrzebuje ostatnich szlifów. Dudek to już oszlifowany, kompletny zawodnik, z małą skazą w postaci incydentu z zakazaną substancją. Popełnił błąd, zauf Czytaj całość
KACPER.U.L
6.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wszystko cacy ale niestety łatka tego który sięga po witaminy po których świeca się nerki od Dudka już się nie odklei.Taki los i takie prawo kibica. 
avatar
Falubaz --- Zastal
6.04.2016
Zgłoś do moderacji
4
3
Odpowiedz
Fajny artykuł z nutą przeszłości ale na litość boską, Zmarzlik najlepiej jeżdżącym polskim żużlowcem na trasie??!!! Hmm chłopak jest dobry w tym co robi niewatpliwie ale na trasie jest do bólu Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (878 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (404 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.