Lampart wyrasta na lidera Stali. Stracił tylko dwa punkty

WP SportoweFakty / Marcin Inglot / Dawid Lampart
WP SportoweFakty / Marcin Inglot / Dawid Lampart

Stal Rzeszów pokonała w Bydgoszczy miejscową Polonię 47:43. Liderem zwycięskiej ekipy był Dawid Lampart, który uznał wyższość rywali tylko dwukrotnie.

Wychowanek Stali Rzeszów, mimo niezbyt wielu szans do startów, dobrze wstrzelił się w sezon. Jak na razie jest zadowolony ze swojej dyspozycji. - Dobrze, że w końcu jest jakaś jazda. Do tej pory nie miałem wiele okazji do rywalizacji. Ostatnio z dobrym skutkiem udało się zaliczyć zawody eliminacyjne Indywidualnych Mistrzostw Polski. Dziś było nawet troszkę lepiej, więc jest progres. Mam nadzieję, że będzie tak dalej - tłumaczył Dawid Lampart.

Reprezentant Żurawi nie myślał przed spotkaniem, jak może wypaść rzeszowianom mecz w Bydgoszczy. - Szczerze mówiąc nie spodziewałem się ani zwycięstwa, ani porażki. Chcieliśmy po prostu odjechać dobre spotkanie i zdobywać punkty. Cel zrealizowaliśmy, więc się udało - zakończył żużlowiec z Podkarpacia.

W całym meczu Dawid Lampart zainkasował trzynaście punktów. W biegach 4. i 10. musiał uznać wyższość kolejno Marcina Jędrzejewskiego i Andrieja Kudriaszowa. Na ten moment jest on liderem zespołu prowadzonego przez Janusza Ślączkę. W trzech spotkaniach Nice Polskiej Ligi Żużlowej wykręcił średnią biegopunktową na poziomie 1,933.

Źródło artykułu: