- Nigdy nie miałem okazji jeździć na torach czasowych, a szkoda, bo na tych sprzęt odgrywa mniejszą rolę - uważa Jerzy Szczakiel. - Na każdym wirażu trzeba włączyć myślenie. Niekoniecznie może pomóc najszybszy motocykl - dodaje pierwszy polski zawodnik, który sięgnął po tytuł IMŚ.
Jerzy Szczakiel będzie gościem honorowym LOTTO Warsaw FIM Speedway Grand Prix of Poland na PGE Narodowym. Nasz mistrz zamierza zamienić z polskimi żużlowcami parę zdań. - Na pewno udzielę im kilka wskazówek - podkreśla. - Nasi na pewno muszą poradzić sobie z presją. Nie mogą też patrzeć na swoje motocykle jak w obrazek. Muszą mieć dużo wiary w swoje umiejętności. W takim turnieju i na takim torze sprzęt wcale nie musi być najszybszy, żeby odnieść sukces - przyznał Szczakiel.
Kto jest faworytem Szczakiela do zwycięstwa w stolicy Polski? - To może być ktoś, na kogo zupełnie nie stawiamy. Dlaczego? Tłumy kibiców, tor którego nikt nie zna, specyficzna atmosfera. Na pewno będzie się działo - kończy Szczakiel.
LOTTO Warsaw FIM Speedway Grand Prix of Poland odbędzie się na PGE Narodowym w Warszawie w sobotę 14 maja o godz. 19.00. Następnego dnia - w tym samym miejscu - zaplanowano mecz Polska - Reszta Świata. Początek tych zawodów zaplanowano na godzinę 14:00.
Bilety na LOTTO Warsaw FIM SGP of Poland i Polska - Reszta Świata można jeszcze kupować w Internecie. Kliknij i przejdź na stronę sprzedażową!
ZOBACZ WIDEO NPLŻ: KSM Krosno - Orzeł Łódź: Udany pościg Vissinga (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Jest to przecież turniej SGP, a nie buda na targu/jarmarku.