Pierwsze informacje o Jasonie Doyle'u. "Nie doszło do złamania kości długich"

WP SportoweFakty / Bartosz Przybylak
WP SportoweFakty / Bartosz Przybylak

Jason Doyle przedwcześnie zakończył swój udział w derbowym meczu między Ekantor.pl Falubazem Zielona Góra a Stalą Gorzów.

Na pierwszym łuku 12. gonitwy podbiło przednie koło Jasona Doyle'a, który następnie zahaczył jeszcze o tylne koło jadącego przed nim Nielsa Kristiana Iversena. Australijczyk wylądował na bandzie, lecz całe szczęście, że na odcinku tym był jeszcze tzw. "dmuchawiec".

Doyle został przetransportowany do szpitala, gdzie przeszedł pierwsze badania. Ich wyniki, choć to wciąż nieoficjalna informacja, mogą napawać optymizmem. - Jest niepotwierdzona informacja ze szpitala, że Jason nie ma złamanych żadnych kości długich. Tak to zostało nam przekazane, ale nie jestem lekarzem ani ekspertem, więc nie chciałbym się wymądrzać. Mam nadzieję, że to będzie jakieś skręcenie i Doyle niedługo wróci do ścigania - zdradził Zdzisław Tymczyszyn.

Informacje o braku złamań u Australijczyka potwierdził także serwis Falubaz.com. Kolejne badania żużlowiec Ekantor.pl Falubazu Zielona Góra przejdzie w poniedziałek.

ZOBACZ WIDEO Zaskakująca odpowiedź trenera Orła. - W Polsce za darmo nie można nawet... (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: