Tor w Lesznie nie odpowiada Kildemandowi? Wciąż gubi się w sprzęcie

WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Peter Kildemand
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Peter Kildemand

Peter Kildemand przyznaje, że nadal nie uporał się ze swoimi problemami. Fogo Unia pokonała w niedzielę wysoko GKM Grudziądz (55:35), ale reprezentant Danii zdobył zaledwie cztery punkty i bonus.

By podnieść się po nieudanym meczu z ROW-em Rybnik, zarówno Nicki Pedersen, jak i Peter Kildemand trenowali w sobotę na torze w Lesznie. Próbne jazdy pomogły jednak tyko temu pierwszemu. Kildemandowi nadal brakuje szybkości na trasie, a w niedzielę przeciwko MRGARDEN GKM-owi Grudziądz okazał się najsłabszym ogniwem leszczyńskiego zespołu.

- Liczyłem, że ostatnie prace nad sprzętem, a także treningi wystarczą do tego, by zacząć jeździć na lepszym poziomie. Tak się jednak nie stało. Męczyłem się od początku do końca tych zawodów i przed kolejnym meczem Unii muszę znaleźć rozwiązanie tej sytuacji - wyjaśnił Kildemand po zakończeniu niedzielnych zawodów.

Duńczyk próbował na leszczyńskim torze różnych ustawień sprzętu. Na trasie był jednak wolniejszy nie tylko od swoich kolegów, ale i od części zawodników gości. - Ciężko powiedzieć, co dokładnie u mnie nie gra. Próbowaliśmy z mechanikami różnych rzeczy, ale to nie wystarczyło. Nie pozostaje nam nic innego, jak dalej się starać i trenować, także na torze w Lesznie - dodał.

Kildemand zdaje sobie sprawę, że czas upływa i nie działa na jego korzyść. Za kilka tygodni do jazdy wróci Emil Sajfutdinow, a on może stracić wtedy miejsce w składzie. - Budujące jest dla mnie to, że mam wsparcie ze strony klubu i nie jestem z tym wszystkim sam. Cieszę się, że drużyna sięgnęła po zwycięstwo nad GKM-em, w takim przypadku mój słabszy występ nieco mniej boli. Wierzę, że rozwiązanie moich problemów i powrót do dobrej jazdy to kwestia czasu - podsumował Kildemand.

ZOBACZ WIDEO Wanda pobita w Krakowie. Podsumowanie 8. kolejki Nice PLŻ (Źródło: TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (37)
avatar
Shymek
25.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gubią go emocje w /;trakcie walki a nie sprzęt 
avatar
Jacek Kotulak
24.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kildemand to zapchajdziura składu,wynalazek prezesa!!!! 
Eddybyk15
24.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Piotrek i Przemek chcieli jeździć w Unii Piotrek walczył o to do końca i wywalczył sobie Unię.. I niech nikt nie mówi że chciał jakieś kosmiczne pieniądze nawet jeśli by chciał tyle co Pająk cz Czytaj całość
Eddybyk15
24.05.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Pająk jest tańszy od Przyemka ..Przykro mi cię sprowadzić na ziemię ale to bzdura.. Przypomnę Tobie że Pająka by w Unii nie było gdyby klub wiedział że podpisze kontrakt z Piotrem.. Pająk miał Czytaj całość
avatar
moskal
24.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Peter niech o ustawienie podpyta Smyka, Kubere albo KAczmarka. Oni mają to ogarnięte i na pewno chętnie pomogą.