Orzeł Łódź - KSM Krosno: łodzianie zmierzają po jedenaste zwycięstwo z rzędu

WP SportoweFakty / Adrian Skorupski / Jakub Jamróg
WP SportoweFakty / Adrian Skorupski / Jakub Jamróg

W niedzielę odbędzie się trzynasta kolejka Nice PLŻ. Do Łodzi przyjedzie zespół KSM Krosno, który już przed spotkaniem jest skazywany na porażkę.

Zespół z Krosna obecnie plasuje się na ósmym miejscu w tabeli. Krośnianie w ostatniej kolejce wygrali na własnym stadionie z Polonią Bydgoszcz, jednak podczas tego spotkania nie obyło się bez kontrowersji. Goście po meczu mieli wyraźne pretensje do rywali i do sędziego. "Wilki" wygrywając z Polonią przybliżyły się do pozostania w Nice Polskiej Lidze Żużlowej, gdyby w przyszłym sezonie zdecydowano się na powrót do trzech lig.

Podopieczni Lecha Kędziory mogą się pochwalić imponującą serią. Łodzianie wygrali dziesięć spotkań z rzędu i nie zanosi się na to, aby ta seria została przerwana w niedzielę. W składzie w porównaniu do ostatniego spotkania doszło jednak do jednej zmiany. Timo Lahtiego zastąpił Mariusz Puszakowski, dla którego będzie to czwarty mecz w sezonie. "Puzon" do tej pory radził sobie słabo, ale w niedzielę będzie miał szansę na poprawę swych wyników.

KSM Krosno przyjedzie do Łodzi w niezmienionym składzie seniorskim. Problem pojawia się natomiast przy obsadzie pozycji juniorskich. Jednym z młodzieżowców będzie Adrian Bialk. Krośnianie nie będą mogli prawdopodobnie skorzystać z Daniela Kaczmarka, który został awizowany w składzie Fogo Unii Leszno na mecz z Unią Tarnów. To spore osłabienie dla "Wilków", gdyż to Kaczmarek był jednym z bohaterów spotkania przeciwko Polonii Bydgoszcz.

ZOBACZ WIDEO Marcin Białobłocki wraca na Tour de Pologne. Ambitne plany grupy Polaka (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Liderem krośnieńskiej drużyny jest Mirosław Jabłoński, który może się pochwalić średnią ponad 2,1 punktu na bieg. Co ciekawe Jabłoński znacznie lepiej radzi sobie na wyjazdach, gdzie zdobywa ponad 2,3 punktu w biegu. Co prawda w ostatnich latach niezbyt często występował na torze w Łodzi, jednak jego ostatni ligowy meczy przy 6-go Sierpnia nie napawa kibiców z Krosna optymizmem. Jadąc w barwach Startu Gniezno, wywalczył w 2011 roku tylko cztery punkty.

Pod numerem drugim goście awizowali Tomasza Chrzanowskiego, dla którego będzie to powrót do Łodzi po dwóch latach. Wychowanek toruńskiego Apatora wystąpił wtedy w dziesięciu spotkaniach Orła, jednak jego forma nie była imponująca. Znajomość łódzkiego toru może się okazać istotna dla Chrzanowskiego, który z pewnością liczy na dobry rezultat.

W pierwszym meczu tych drużyn wyraźne wygrali łodzianie, którzy w Krośnie zdobyli 51 punktów. W tej sytuacji faworyt niedzielnego meczu może być tylko jeden. Co ciekawe obie drużyny po raz ostatni spotkały się na łódzkim torze w czerwcu 2010 roku. Łodzianie byli wtedy hegemonami w II lidze i wygrali 68:22. Teraz trudno będzie powtórzyć taki rezultat, jednak prezes Orła Łódź - Witold Skrzydlewski zapewnia, że jego drużyna chce wygrać jedenaste spotkanie z rzędu!

Awizowane składy:

KSM Krosno
1. Siergiej Łogaczow
2. Tomasz Chrzanowski
3. Marcin Rempała
4. Ernest Koza
5. Mirosław Jabłoński
6. Adrian Bialk

Orzeł Łódź
9. Mariusz Puszakowski
10. Hans Andersen
11. Tomasz Gapiński
12. Jakub Jamróg
13. Robert Miśkowiak
14. Oskar Bober

Początek: godz. 15:00
Sędzia: Piotr Nowak
Komisarz toru: Marcin Skabowski

Przewidywana pogoda na niedzielę (za yr.no):
Temperatura: 22 °C
Wiatr: 14.4 km/h
Deszcz: 0.0 mm
Ciśnienie: 1018 hPa

Zamów relację z meczu Orzeł Łódź - KSM Krosno
Wyślij SMS o treści ZUZEL LODZ na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT.

Komentarze (4)
avatar
V 7
9.07.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Krosno jedzie mecz ODJECHAĆ zdrowo cało a czy ktokolwiek powalczy zobaczymy wszak to procentuje u zawodnika w kontekście kolejnego kontraktu
Krosno jeszcze na pewno zawalczy z Krakowem ,Rzesz
Czytaj całość
avatar
yes
9.07.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ostatnio Skrzydlewski liczy na coraz więcej.
Krosno nie ma nic do stracenia - oprócz punktów... 
avatar
zulew
9.07.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W aktualnej sytuacji mecz Dawida z Goliatem, ale nie przewiduję zakończenia biblijnego. 
avatar
sympatyk żu-żla
9.07.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Krosno owszem mecz z Łodzią ma wplecy, Jeżeli Krosno się postara to może wynik nie będzie druzgocący.