Kiedyś szukał klubu przez Facebooka, potem w pożarze stracił cały sprzęt. Teraz Daniel Kaczmarek został mistrzem Polski

Łukasz Witczyk 17 Lipca 2016, 13:30

WP SportoweFakty / Oliwer Kubus / Daniel Kaczmarek

Faworytów częstochowskiego finału Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostw Polski było kilku, ale niewielu kibiców i ekspertów stawiało na to, że po złoty medal sięgnie Daniel Kaczmarek, który w poprzednich sezonach regularnie ścigał się w niższych ligach, a dopiero w tym roku zadebiutował w PGE Ekstralidze. W dodatku w październiku ubiegłego roku jego kariera znalazła się na ostrym zakręcie. W wyniku pożaru w warsztacie Kaczmarek stracił cały sprzęt.

Dramat ten wydarzył się w najgorszym dla młodego żużlowca momencie. Jego dobrą jazdę w rozgrywkach Nice Polskiej Ligi Żużlowej dostrzegli działacze macierzystej Unii Leszno. Kaczmarek był już pewny, że wróci do macierzystego zespołu i będzie walczył o miejsce w podstawowym składzie mistrzów Polski. Jednak zamiast pracować nad sprzętem musiał skupić się na odbudowanie całego warsztatu. Straty szacowane były na ponad 100 tysięcy złotych. Mógł wtedy liczyć nie tylko na wsparcie kibiców, ale również sponsorów, klubu i innych żużlowców.

- Cieszę się, bo wszystko zmierza w dobrym kierunku. Jeśli chodzi o motocykle, to jestem w zasadzie na tym samym etapie, co reszta chłopaków. Myślę, że do stycznia spokojnie zdążę i mój park maszyn będzie już wtedy gotowy. Dzięki pomocy Emila i pana Tomka Suskiewicza otrzymałem dwie ramy. Wraz z mechanikiem zamówiliśmy już potrzebne części, aby je skompletować i złożyć trzeci motocykl - mówił w grudniowym wywiadzie Kaczmarek.

Wychowanek leszczyńskiej Unii w rozgrywkach ligowych w swoim macierzystym klubie zadebiutował 17 kwietnia tego roku. W wyjazdowym starciu przeciwko Unii Tarnów wywalczył 2 punkty. Zanim otrzymał szansę w Lesznie, szukał regularnych występów w niższych ligach rozgrywkowych. Już jako 16-latek zadebiutował w II lidze w barwach Kolejarza Opole, a klubu, w którym mógłby startować szukał za pośrednictwem... Facebooka.

Wiadomość napisana do redakcji serwisu KolejarzOpole.pl sprawiła, że siedem dni po swoich 16. urodzinach Kaczmarek wystartował w meczu opolskiego klubu w Krośnie, gdzie wygrał swój pierwszy ligowy bieg. Zaufał mu ówczesny trener Kolejarza, Andrzej Maroszek i regularnie powoływał na kolejne spotkania, choć miał niekiedy problemy, by się z nim skontaktować, gdyż ze względu na szkolne obowiązki... Kaczmarek odbierał telefony w godzinach popołudniowych.

W debiutanckim sezonie 2013 wystąpił w sześciu meczach Kolejarza, w których w 20 wyścigach zdobył 19 punktów i dwa bonusy, a jego średnia wyniosła 1,050 punktu na bieg. Kolejne dwa sezony ścigał się w barwach Speedway Wandy Instal Kraków, najpierw w II lidze, a następnie w Nice Polskiej Lidze Żużlowej. Jako "gość" był (i jest nadal) powoływany na spotkania KSM Krosno. Kaczmarek czynił systematyczne postępy nie tylko dzięki startom w lidze, ale również i w rozgrywkach młodzieżowych.

- To mój największy sukces. Nawet o nim nie marzyłem. Dziękuję mojemu mechanikowi, tacie oraz panu Dworakowskiemu za to, że umożliwił mi współpracę z taką wspaniałą osobą, jak mój obecny mechanik. Dziękuję również trenerom Jankowskiemu, Skórnickiemu i przede wszystkim trenerowi Dobruckiemu. Te zaplecza kadry, w których startuję od trzech lat dużo nam pomagają. Dzięki nim można uczynić mega wielki postęp - powiedział po zwycięskim finale MIMP.

Ciężką pracą Kaczmarek doszedł do wielkiego sukcesu jakim dla młodego żużlowca jest triumf w Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostwach Polski. To najlepszy sezon dla 19-latka. W piątek wraz z Bartoszem Smektałą i Dominikiem Kuberą wywalczył na torze w Rybniku złoty medal Młodzieżowych Mistrzostw Polski Par Klubowych. Kaczmarek awansował również do finału Indywidualnych Mistrzostw Europy Juniorów, które odbędą się we francuskim Lamothe-Landerron i ma także duże szanse na znalezienie się w kadrze na Drużynowe Mistrzostwa Europy Juniorów, a jeśli utrzyma wysoką dyspozycję, może wywalczyć miejsce w kadrze na DMŚJ.

Dołączył do grona legendarnych zawodników Unii Leszno, którzy sięgali po złoty medal w tych zawodach. Jest pierwszym od 33 lat żużlowcem reprezentującym ten klub, który zwyciężył w juniorskim czempionacie. Częstochowa na zawsze będzie dla niego szczęśliwa. To właśnie tutaj zdał egzamin licencyjny i sięgnął po swój pierwszy duży sukces indywidualny.

 * - starty jako "gość"

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>