Polityka rozwoju żużla w Polsce przynosi efekty. Młodzi fundamentami reprezentacji

Andrzej Witkowski jest dumny z kolejnego sukcesu reprezentacji Polski. - Polityka rozwoju sportu żużlowego w Polsce jest dobra - ocenił szef Polskiego Związku Motorowego.

Dawid Borek
Dawid Borek
WP SportoweFakty / Jakub Janecki

Zespół stworzony przez Bartosza Zmarzlika, Piotra Pawlickiego, Patryka Dudka i najstarszego w składzie Krzysztofa Kasprzaka wywalczył w sobotę złoty medal w Drużynowym Pucharze Świata. W wygranym półfinale w Vojens ścigała się jeszcze młodsza ekipa - Kasprzak zastąpił bowiem Macieja Janowskiego.

- Sukces w finale w Manchesterze trzeba oceniać w dwóch aspektach. Z jednej strony mamy akcent sportowy i autentyczny sukces drużyny, z drugiej potwierdziliśmy, że polityka rozwoju sportu żużlowego w Polsce jest dobra. Przypomnę, że otoczyliśmy specjalną opieką młodsze roczniki, że od lat, z jednym wyjątkiem, nie schodzimy z najwyższego stopnia podium w Drużynowych Mistrzostwach Świata Juniorów. Mamy przemyślaną politykę, która jest dobrze realizowana. Nasi juniorzy od lat są prowadzeni przez związek i dopuszczani do startów w kadrze seniorów - powiedział w rozmowie z polskizuzel.pl Andrzej Witkowski.

Średnia wieku polskiej reprezentacji w finale Drużynowego Pucharu Świata (nie licząc rezerwowego Krystiana Pieszczka) wyniosła niecałe 25 lat. Dla porównania, średnia wieku Szwedów w decydującym turnieju to osiem lat więcej. - Oczywiście mamy świadomość, że poziom światowego żużla się obniżył, że reprezentacje się starzeją, że tacy Amerykanie traktują Drużynowy Puchar Świata jak zawody odpustowe, że jadą tam zawodnicy z lekką nadwagą. To pokazuje, że w Stanach ten sport wielkiej przyszłości nie ma. Jeśli do tego dodamy, że Szwedzi czy Duńczycy też są zaawansowani wiekowo to oczywiście jest powód do zmartwień. Trzeba się jednak teraz cieszyć, bo jakby nie patrzeć osiągnęliśmy olbrzymi sukces sportowy. Po Euro 2016 i sukcesach polskich lekkoatletów w Amsterdamie, polski żużel potwierdził, że jest w światowej czołówce - dodał szef Polskiego Związku Motorowego.

ZOBACZ WIDEO Marcin Krukowski: Nie chodzi o wyniki, a o mocną głowę (źródło TVP)


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×