EL: Outsider dzielnie walczył w Coventry. King i Kasprzak najlepsi wśród gospodarzy

WP SportoweFakty / Jarek Pabijan / Krzysztof Kasprzak
WP SportoweFakty / Jarek Pabijan / Krzysztof Kasprzak

Obyło się bez niespodzianki na Brandon Stadium w Coventry. Gospodarze pokonali okupujące ostatnie miejsce w tabeli Elite League, Leicester Lions 50:40. Ponownie udany występ zanotował Krzysztof Kasprzak.

W pierwszej części piątkowego spotkania Lisy wysoko zawiesiły miejscowym poprzeczkę, prowadząc po czwartym i piątym biegu. Wkrótce jednak do głosu doszli podopieczni Gary'ego Havelocka, którzy głównie za sprawą Daniela Kinga i Krzysztofa Kasprzaka zaczęli budować swoją przewagę. Utrzymywanie ośmiu punktów nie pozwoliło gościom na zastosowanie rezerwy taktycznej, która umożliwiłaby zdobycie podwójnej liczby punktów przez jednego z zawodników.

King tylko raz przegrał z rywalem i łącznie zapisał na swoim koncie 13 punktów oraz bonus. Kasprzak dorzucił 11 punktów i także jeden bonus. Kacper Woryna, który w biegu piątym był uczestnikiem groźnej kolizji wywalczył 5 punktów. Pod nieobecność Patricka Hougaarda (stosowane było za niego zastępstwo zawodnika) najlepszym zawodnikiem Leicester był Nicolai Klindt, który zebrał 11 "oczek" i bonus. Szymon Woźniak zanotował nierówny występ (choć raz pokonał Kasprzaka), inkasując 8 punktów.

Punktacja:

Coventry Bees - 50
1. Krzysztof Kasprzak - 11+1 (2,3,2,2,2*)
2. Jason Garrity - 7+1 (0,3,3,1*)
3. Daniel King - 13+1 (3,3,2*,2,3)
4. Josh Bates - 3 (0,1,2,d)
5. Chris Harris - 6+2 (w,2*,3,1*)
6. Kacper Woryna - 5 (1,w,1,3)
7. James Sarjeant - 5 (3,2,u,0)

Leicester Lions - 40
1. Patrick Hougaard - Z/Z
2. Aaron Summers - 5+1 (1,1*,3,0,
3. Nicolai Klindt - 11+1 (3,1*,0,3,3,1)
4. Lewis Rose (gość) - 2 (1,1,0,-)
5. Szymon Woźniak - 8 (2,2,1,0,3,0)
6. Ludvig Lindgren - 4+1 (0,2,1,1*,0)
7. Josh Auty - 10 (2,3,0,2,2,1)

Bieg po biegu:
1. (60,8) Klindt, Kasprzak, Summers, Garrity 2:4
2. (60,3) Sarjeant, Auty, Woryna, Lindgren 4:2 (6:6)
3. (--,-) King, Klindt, Woźniak, Harris (w/su) 3:3 (9:9)
4. (60,6) Auty, Sarjeant, Rose, Bates 2:4 (11:13)
5. (--,-) Garrity, Lindgren, Summers, Woryna (w/su) 3:3 (14:16)
6. (59,5) King, Woźniak, Bates, Auty 4:2 (18:18)
7. (59,4) Kasprzak, Harris, Rose, Klindt 5:1 (23:19)
8. (60,0) Summers, Bates, Lindgren, Sarjeant (u4) 2:4 (25:23)
9. (60,1) Garrity, Auty, Woryna, Rose 4:2 (29:25)
10. (60,3) Harris, King, Woźniak, Summers 5:1 (34:26)
11. (60,9) Klindt, Kasprzak, Garrity, Woźniak 3:3 (37:29)
12. (61,2) Woryna, Auty, Lindgren, Sarjeant 3:3 (40:32)
13. (61,1) Woźniak, Kasprzak, Harris, Lindgren 3:3 (43:35)
14. (60,5) Klindt, King, Auty, Bates (d4) 2:4 (45:39)
15. (60,3) King, Kasprzak, Klindt, Woźniak 5:1 (50:40)

ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 43. Tomasz Majewski: niektóre części mojego ciała są zużyte jak u 60-latka [3/3] (źródło TVP)

Komentarze (5)
avatar
Robert Znajomiwiedza
7.08.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Widac ze nie bylo cie na stadionie. Jesli bys byl to bys widzial ze za bardzo chcial Kacper wskoczyc na 2 miejsce co bylo w jego zasiegu - poszedl za szeroko gdzie sie zakopal i stracil predkos Czytaj całość
avatar
sympatyk żu-żla
6.08.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Człowieku ,który postawiłeś minusy nie widziałeś jak jechał dziadek tego młodego człowieka.Może jeszcze na świecie nie byłeś lub mleczko z butelki piłeś .Więc jak nie wiesz to nie minusy nie w Czytaj całość
avatar
sympatyk żu-żla
6.08.2016
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Młody Woryna ma daleko do świetności Dziadka.Taką jazdą jaką operuje raczej tego nie osiągnie nigdy.. Chłopak powinien dać sobie spokój z tym sportem aby siebie i kolejnego zawodnika nie wysłał Czytaj całość
avatar
Radi
6.08.2016
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Woryna wraca do powodowania wypadkow ?