- Strasznie żałuję, że nie mogłem być obecny na zgrupowaniu w Wiśle. Byłem przygotowany do wyjazdu, który musiałem odwołać w ostatniej chwili, gdyż dzień przed wyjazdem dopadła mnie dość nieprzyjemna choroba, przez którą nie bylem w stanie brać czynnego udziału w zajęciach. Moją złość z powodu nie pojechania na obóz potęguje fakt, iż nie mogłem pochłaniać niezwykle cennych informacji, jakie przekazywał dr. Buczak. Myślę, że brak udziału w zgrupowaniu w Wiśle na pewno był wielką stratą dla mnie, aczkolwiek nie ma ona większego wpływu na moją formę, o która starannie dbam sumiennie przygotowując się pod okiem bardzo doświadczonego trenera. Korzystając z okazji chciałbym pozdrowić wszystkich kibiców PSŻ - powiedział Daniel Pytel.
Pytel wraca do zdrowia
Daniel Pytel z powodu choroby nie mógł uczestniczyć wspólnie z kolegami z drużyny w zgrupowaniu w Wiśle. Niespełna 22-letni zawodnik PSŻ Poznań żałuje, że nie mógł wziąć udziału w obozie.
Źródło artykułu: