Nawet jeśli impulsem dla inwestycji miały by być zbliżające się w Rosji wybory, faktem jest, że od kilku tygodni na stadionie żużlowym w Bałakowie trwają prace związane z rekonstrukcją infrastruktury.
Na modernizacji obiektu skorzystają zawodnicy i sympatycy miejscowej Turbiny. Dzięki zaplanowanym zmianom, gospodarze będą mogli ponownie aplikować o organizację zawodów międzynarodowych rangi mistrzostw świata i Europy. Ostatnim turniejem wysokiej rangi, jaki przeprowadzono w tym miejscu, był w sezonie 2011 finał Drużynowych Mistrzostw Świata Juniorów.
Władze obchodzącego w tym roku 80 rocznicę istnienia Obwodu Saratowskiego przeznaczyły na inwestycję kwotę przewyższającą 32 miliony rubli, co stanowi w przeliczeniu kwotę około dwóch milionów złotych. Większość pieniędzy spożytkowana zostanie na rekonstrukcję trybun. Dwadzieścia sektorów do tej pory zdolnych było pomieścić 15000 widzów. Obecnie nowy wygląd i plastikowe siedziska uzyskało już pięć z nich.
Oprócz trybun zrekonstruowany zostanie park maszyn, wymieniona na nową zostanie banda okalająca tor. Nowoczesny wygląd uzyskają także szatnie, sanitariaty i pomieszczenia użytkowane przez klub. Całość prac powinna zostać zakończona na wiosnę, przed rozpoczęciem kolejnego sezonu żużlowego.
ZOBACZ WIDEO Żużlowa prognoza pogody dla PGE Ekstraligi