Gospodarze od początku spotkania potwierdzali swoją wyższość i systematycznie powiększali przewagę. Rozluźnienie przyszło dopiero w końcówce zawodów, gdy ich losy były już rozstrzygnięte. Niepokonany był Chris Holder, który w czterech startach nie znalazł pogromcy, inkasując 10 punktów i 2 bonusy. Świetne zawody odjechali także Brady Kurtz i Adam Ellis. Krzysztof Buczkowski zapisał na swoim koncie 7 punktów i 2 bonusy w czterech startach.
Goście bez Patricka Hougaarda (obowiązki w lidze duńskiej) nie mieli w swoich szeregach wyraźnego lidera. Na sam koniec przebudził się dopiero Nicolai Klindt, który wygrał dwa biegi, kończąc mecz z wynikiem 8 punktów. Jeden mniej wywalczył Aaron Summers. Szymon Woźniak zanotował słabszy występ z dorobkiem 5 "oczek" plus bonus.
Punktacja:
Leicester Lions - 32
1. Patrick Hougaard - Z/Z
2. Aaron Summers - 7 (1,2,0!,3,0,1)
3. Nicolai Klindt - 8 (0,1,0,1,3,3)
4. Paul Starke - 5 (2,u,1,2,0)
5. Szymon Woźniak - 5+1 (w,1,2*,0,2)
6. Michael Palm Toft - 1 (0,0,1,0)
7. Josh Auty - 6+2 (1,1*,1*,3)
Poole Pirates - 58
1. Chris Holder - 10+2 (2*,2*,3,3)
2. Adam Ellis - 11+1 (3,3,3,2*,0)
3. Krzysztof Buczkowski - 7+2 (2*,2*,1,2)
4. Brady Kurtz - 12+1 (3,3,3,1*,2)
5. Hans Andersen - 7 (3,3,0,1)
6. Bjarne Pedersen - 6 (3,1,0,2)
7. Kyle Newman - 6+3 (2*,0,2*,1*)
Bieg po biegu:
1. Ellis, Holder, Summers, Klindt 5:1
2. Pedersen, Newman, Auty, Palm Toft 5:1 (10:2)
3. Andersen, Buczkowski, Klindt, Woźniak (w/u) 5:1 (15:3)
4. Kurtz, Starke, Auty, Newman 3:3 (18:6)
5. Ellis, Summers, Pedersen, Palm Toft 4:2 (22:8)
6. Kurtz, Buczkowski, Woźniak, Starke (u) 5:1 (27:9)
7. Andersen, Holder, Starke, Klindt (5:1 (32:10)
8. Kurtz, Newman, Palm Toft, Summers(!) 5:1 (37:11)
9. Ellis, Starke, Auty, Pedersen 3:3 (40:14)
10. Summers, Woźniak, Buczkowski, Andersen 1:5 (41:19)
11. Holder, Ellis, Klindt, Woźniak 5:1 (46:20)
12. Auty, Pedersen, Newman, Palm Toft 3:3 (49:23)
13. Holder, Woźniak, Andersen, Summers 4:2 (53:25)
14. Klindt, Buczkowski, Kurtz, Starke 3:3 (56:28)
15. Klindt, Kurtz, Summers, Ellis 2:4 (58:32)
ZOBACZ WIDEO Dziewczyny na medal wróciły do kraju (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
