Zamieszanie wokół licencji Huckenbecka. Leszek Demski wyjaśnia

WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Kai Huckenbeck
WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Kai Huckenbeck

Włodarze KSM Krosno zwrócili uwagę, że być może powinno dojść do weryfikacji wyniku meczu pomiędzy Polonią Bydgoszcz a Polonią Piła. Czy sprawą zajmie się GKSŻ?

KSM Krosno uważa, że Kai Huckenbeck mógł wystąpić z nieprawidłową licencją w meczu bydgoskiej Polonii z Polonią Piła. Gryfy tamto spotkanie wygrały (46:44). Krośnianie twierdzą jednak, że być może należy zweryfikować wynik, bo Niemiec zdobył wtedy siedem punktów.

- Mamy informacje, że Niemiec z tą samą licencją, z którą chciał jechać z Lokomotivem, wcześniej wystąpił z Polonią Piła. A jeśli tamta była nieprawidłowa, to czy wynik meczu nie powinien zostać zweryfikowany i czy pilanie nie powinni zwyciężyć? No i jaką licencją dysponował on w Krakowie i kiedy została ona wydana? Może wobec ciągłych ataków pana Władysława warto, żeby GKSŻ się tym zainteresowała - zastanawiał się w rozmowie z naszym portalem Wojciech Zych.

Czy GKSŻ zajmie się tym tematem? Jeśli chodzi o rywalizację bydgoszczan z pilanami, to temat jest raczej zamknięty. Całą sprawę wyjaśnił Leszek Demski z żużlowej centrali. - Zawodnik obecnie na pewno posiada licencję International Speedway League, czyli na ligę oraz Track Racing International Meetings, czyli na pozostałe zawody. To już udało nam się sprawdzić. Należy zaznaczyć, że dokumenty uprawniające do udziału w zawodach sprawdza sędzia przed samym meczem. Jest to między innymi odpowiednia licencja oraz karta zdrowia. My nie posiadamy skanów tych dokumentów. Po takim czasie równie dobrze można zapytać czy każdy zawodnik miał ważne badania. Jeśli chcielibyśmy się dowiedzieć, czy Huckenbeck prawidłową licencję ligową miał podczas spotkania z Polonią Piła, to musielibyśmy wystąpić do jego krajowej federacji i zadać pytanie, czy wtedy zawodnik miał wydaną licencję ligową. To jednak i tak nic nie zmieni. Mleko już się rozlało. Na odwołanie do Trybunału PZM jest teraz za późno. Czas na zgłoszenie takiej sprawy to dwa tygodnie po weryfikacji. Wniosek w tym czasie może złożyć każdy, nie tylko KSM Krosno. Tylko w takiej sytuacji mógłby ruszyć tok sprawdzający, czy wszystko odbyło się prawidłowo. Teraz jednak nie ma do tego podstaw - wyjaśnia w rozmowie z portalem WP SportoweFakty Demski.

Jeśli krośnianie mają jednak wątpliwości, to mogą poprosić o interwencję w sprawie niedzielnego meczu pomiędzy Speedway Wandą Instal Kraków a Polonią Bydgoszcz. Przypomnijmy, że gospodarze wygrali to spotkanie 50:40.

ZOBACZ WIDEO: Stal - Wybrzeże: upadek Sundstroema, wykluczenie Nichollsa (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: