Niewielki Teterow areną jubileuszowego Grand Prix

Łukasz Witczyk 09 Września 2016, 18:59

Getty Images / Jarek Pabijan / Na zdjęciu: stadion w Teterow

Teterow to jedno z najmniejszych miast, które gościć będzie żużlowców walczących o medale Indywidualnych Mistrzostw Świata. Zawody o Grand Prix Niemiec będą dużym świętem speedway'a. Na ten dzień organizatorzy przygotowali dla kibiców dodatkowe atrakcje. Dodajmy, że setna edycja elitarnego cyklu również rozegrana została w Niemczech. Wówczas żużlowcy walczyli na stadionie Schalke w Gelsenkirchen.

Teterow to miasteczko liczące nieco ponad 9 tysięcy mieszkańców, lecz miejscowy stadion może pomieścić 18 tysięcy fanów. Organizatorzy spodziewają się kompletu publiczności, a magnesem dla nich ma być Martin Smolinski, który będzie startował z dziką kartą. Dla Niemca to powrót do Grand Prix, gdyż w 2014 rywalizował w cyklu jako stały uczestnik, wygrywając turniej w Nowej Zelandii.

Po siedmiu turniejach liderem klasyfikacji generalnej jest Greg Hancock, który ma na swoim koncie 94 punkty. Jego przewaga nad drugim Jasonem Doylem po Grand Prix Polski w Gorzowie stopniała do 7 "oczek". Trzeci w "generalce" jest Tai Woffinden. Mistrz świata zdobył dotychczas 86 punktów. Ta trójka zaliczana jest do faworytów turnieju w Niemczech.

Jeszcze kilka dni temu pod znakiem zapytania stał występ w Teterowie Woffindena, który upadł w poniedziałkowym spotkaniu Elite League. Brytyjczyk ostatecznie wystąpi w zawodach. - W przeszłości miałem okazję do przejechania kilku okrążeń na tym torze. Nie mogę się doczekać, aby na niego wrócić. Jestem pewien, że będzie to dobry wieczór. Chce dać z siebie wszystko i zobaczymy gdzie mnie to zaprowadzi. Jestem zadowolony z mojej formy w Grand Prix. To wielkie wyzywanie być na tym poziomie - przyznał Woffinden.

Doyle to jedyny zawodnik, który w tym sezonie wygrał dwa turnieje Grand Prix. Australijczyk wygrał przed dwoma tygodniami w Gorzowie, a na najwyższym stopniu podium stał również w Pradze. Doyle wysoką formę prezentuje nie tylko w Grand Prix, ale również w rozgrywkach ligowych. Jest jednym z kandydatów do zdobycia medalu Indywidualnych Mistrzostw Świata.

W czołówce klasyfikacji generalnej cyklu są również Chris Holder, Antonio Lindbaeck oraz trzech Polaków: Maciej Janowski, Bartosz Zmarzlik oraz Piotr Pawlicki. Cała trójka Biało-Czerwonych walczy o pozostanie w cyklu i jest coraz bliżej realizacji tego celu. Niewiadomą jest forma Pawlickiego, który ostatnio odpoczywał ze względu na problemy z barkiem.

O miejsce w ósemce walczy również Nicki Pedersen. Duńczyk w "generalce" jest dziewiąty i do ósmego Pawlickiego traci 5 punktów. "Power" w końcówce sezonu chce odrobić dystans i poprawić swoją pozycję. - Wszystkie turnieje są dla mnie bardzo ważne. Po prostu potrzebuję poprawiać swoje miejsce w klasyfikacji za każdym razem. Ostatecznie zobaczymy jak wysoką pozycję uda mi się osiągnąć po ostatnich zawodach w Australii - powiedział Pedersen.

Niespodziankę w Teterow chcą sprawić słabiej spisujący się w tym sezonie Matej Zagar i Niels Kristian Iversen. Obaj żużlowcy byli przed sezonem zaliczani do grona faworytów do walki o medale, lecz mocno rozczarowują kibiców swoją dyspozycją. Dodajmy, że w Niemczech nie wystąpi kontuzjowany Andreas Jonsson, który wygrał setny turniej GP w Gelsenkirchen. Zastąpi go Michael Jepsen Jensen. Z kolei za Jarosława Hampela, który wycofał się z cyklu, pojedzie Fredrik Lindgren.

Lista startowa:
1. Martin Smolinski (Niemcy)
2. Peter Kildemand (Dania)
3. Maciej Janowski (Polska)
4. Antonio Lindbaeck (Szwecja)
5. Piotr Pawlicki (Polska)
6. Greg Hancock (USA)
7. Jason Doyle (Australia)
8. Matej Zagar (Słowenia)
9. Fredrik Lindgren (Szwecja)
10. Tai Woffinden (Wielka Brytania)
11. Niels Kristian Iversen (Dania)
12. Nicki Pedersen (Dania)
13. Chris Harris (Wielka Brytania)
14. Michael Jepsen Jensen (Dania)
15. Chris Holder (Australia)
16. Bartosz Zmarzlik (Polska)

17. Tobias Kroner (Niemcy)
18. Kai Huckenbeck (Niemcy)

Sędzia: Krister Gardell.

Bieg po biegu:

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>