MDMP: Fogo Unia mistrzem Polski! Świetna akcja Woryny dała srebro rybniczanom

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala

W piątek na torze w Rybniku został rozegrany finał Młodzieżowych Drużynowych Mistrzostw Polski. Turniej padł łupem Fogo Unii Leszno, drugie miejsce wywalczył ROW Rybnik, a na najniższym stopniu podium stanęli zawodnicy Eko-Dir Włókniarza Częstochowa.

Choć drużyny na finał MDMP do Rybnika mogły przyjechać nawet w pięcioosobowych składach, to z takiej możliwości skorzystali jedynie częstochowianie. Na rezerwie pojawił się 22-letni Artur Czaja, który choć jest seniorem, zgodnie z regulaminem rozgrywek mógł wystartować w zawodach. Pozostałe zespoły wystawiły do turnieju po trzech zawodników.

Duże brawa należą się organizatorom, którzy przygotowali świetny do ścigania tor. Dzięki temu zgromadzeni na rybnickim stadionie kibice ujrzeli wiele ciekawych wyścigów, a zawodnicy wykorzystywali różne linie jazdy. Tak naprawdę na palcach jednej dłoni można wyliczyć gonitwy, w których brakowało emocjonujących akcji.

Na całe szczęście w turnieju nie doszło do groźnych sytuacji, choć niebezpiecznie wyglądały pierwsze metry 15. biegu. Tuż po starcie zderzyli się Bartosz Smektała i Kamil Wieczorek, po czym obaj zawodnicy wylądowali na torze. Po kilku chwilach młodzi żużlowcy wstali jednak o własnych siłach i byli zdolni do kontynuowania zawodów.

Już przed wyścigami nominowanymi było jasne, że medale MDMP zostaną rozdzielone między drużynami z Leszna, Rybnika i Częstochowy. Nie było jednak wiadome, jaki krążek przypadnie danej ekipie. Przed decydującą serią 30 punktów mieli na swoim koncie leszczynianie, dwa oczka mniej rybniczanie, a 26 oczek zgromadzili częstochowianie. W walce o czołowe miejsca nie liczyli się już tarnowianie, którzy od początku zawodów odstawali od rywali.

ZOBACZ WIDEO: Żużlowa prognoza pogody na niedzielę

O mistrzowie zadecydowała 19. gonitwa turnieju. W niej triumfował Bartosz Smektała, przez co Fogo Unia w ostatnim biegu musiała dowieść do mety zaledwie jeden punkt, by zapewnić sobie złote medale. Kropkę nad "i" postawił Daniel Kaczmarek i to Byki zdobyły tytuł MDMP.

Kwestia srebrnych krążków rozstrzygnęła się natomiast dopiero w ostatnim wyścigu zawodów. W nim Kacper Woryna przez trzy i pół okrążenia jechał na końcu stawki, jednak po szaleńczym ataku na ostatnim łuku wyjechał na drugie miejsce, wyprowadzając ROW Rybnik na drugie miejsce w klasyfikacji. Brązowe medale przypadły zawodnikom Eko-Dir Włókniarza Częstochowa.

Wyniki:

I. Fogo Unia Leszno - 38:
13. Dominik Kubera - 10 (d,3,1,1,2,1,2)
14. Bartosz Smektała - 13 (3,3,1,3,w,u,3)
15. Daniel Kaczmarek - 15 (3,2,3,2,2,3)
16. brak zawodnika

II. ROW Rybnik - 34:
1. Kacper Woryna - 14 (2,2,2,3,1,2,2)
2. Kamil Wieczorek - 7 (1,2,0,1,2,1)
3. Robert Chmiel - 13 (1,2,3,1,3,2,1)
4. brak zawodnika

III. Eko-Dir Włókniarz Częstochowa - 32:
5. Oskar Polis - 5 (d,1,1,3,0)
6. Hubert Łęgowik - 10 (3,1,3,3,0)
7. Michał Gruchalski - 0 (d,-,d,-,-)
8. Damian Dróżdż - 2 (0,-,2,0,-)
18. Artur Czaja - 15 (3,3,3,3,3)

IV. Grupa Azoty Start Unia Tarnów - 16:
9. Patryk Rolnicki - 7 (1,2,0,2,1,0,1)
10. Kacper Konieczny - 2 (1,0,0,0,1,0)
11. Arkadiusz Madej - 7 (2,0,0,2,0,1,2)
12. brak zawodnika

Bieg po biegu:
1. Smektała, Woryna, Rolnicki, Polis (d4)
2. Łęgowik, Madej, Chmiel, Kubera (d2)
3. Kaczmarek, Rolnicki, Wieczorek, Dróżdż
4. Smektała, Woryna, Konieczny, Gruchalski (d3)
5. Kubera, Chmiel, Łęgowik, Rolnicki
6. Chmiel, Kaczmarek, Polis, Konieczny
7. Czaja, Wieczorek, Kubera, Madej
8. Czaja, Woryna, Smektała, Madej
9. Woryna, Dróżdż, Kubera, Konieczny
10. Smektała, Rolnicki, Chmiel, Gruchalski (d4)
11. Kaczmarek, Madej, Polis, Wieczorek
12. Łęgowik, Kaczmarek, Woryna, Konieczny
13. Chmiel, Kubera, Rolnicki, Dróżdż
14. Czaja, Kaczmarek, Wieczorek, Madej
15. Łęgowik, Wieczorek, Konieczny, Smektała (w/u)
16. Polis, Woryna, Kubera, Rolnicki
17. Czaja, Chmiel, Madej, Smektała (u1)
18. Czaja, Kubera, Wieczorek, Konieczny
19. Smektała, Madej, Chmiel, Polis
20. Kaczmarek, Woryna, Rolnicki, Łęgowik

Sędzia: Paweł Słupski
Widzów: ok. 1 000 osób

Źródło artykułu: