Poole Pirates z powrotem chcą Vaclava Milika

Za reprezentantem Czech, Vaclavem Milikiem, najlepszy sezon w jego dotychczasowej karierze. Znakomicie spisywał się w barwach Betard Sparty Wrocław a indywidualnie sięgnął po wicemistrzostwo Europy. Nie dziwi zatem fakt, że wzbudza zainteresowanie.

Milik znalazł się w koncepcji składu Matta Forda, promotora Poole Pirates, które bierze udział w rozgrywkach brytyjskiej Elite League. W przeszłości Czech ścigał się dla tego klubu. Dokładnie miało to miejsce w 2014 roku. Był to pierwszy sezon Vaclava Milika na Wyspach Brytyjskich i wówczas pełnił on rolę zawodnika tzw. "drugiej linii". Teraz miałby być jednym z czołowych postaci drużyny.

- Jego forma w drużynie z Wrocławia w tym roku, gdzie jeździł razem z Taiem Woffindenem czy Maciejem Janowskim, była bardzo dobra. Osiągnął on znacznie wyższą średnią od Maćka, który był naszym kapitanem w ostatnich latach - powiedział na łamach "Daily Echo" Matt Ford.

Poinformował on, że chciałby, aby Milik jako jeden z pierwszych zawodników dołączył do Poole Pirates na przyszły rok. Zaznaczył jednak, że może być to trudne do zrealizowania, bowiem czeski żużlowiec ma wkrótce osiągnąć porozumienie z klubami w innych ligach. - Wygląda na to, że Vaclav jest bliski dogadania swojego pierwszego kontraktu w Szwecji, w swojej rodzimej czeskiej lidze a także w Polsce. Nie jestem pewien, jeśli tak się stanie, czy będzie możliwe by zdecydował się na czwartą ligę - stwierdził promotor Piratów.

- W żużlu jednak nigdy nie wiadomo, jak sprawy mogą się potoczyć. Na pewno Vaclav jest kimś, kto chciałbym, aby do nas wrócił. Wysłałem już do niego niezliczoną liczbę wiadomości, na które dostawałem odpowiedzi - oznajmił Ford. Jednocześnie dodał, że skontaktował się nawet z dobrym przyjacielem Milika z Czech, który pomógł mu przy negocjacjach z zawodnikiem, gdy kontraktował go do Poole kilka lat temu.

ZOBACZ WIDEO: Tomasz Gollob znów z nagrodą za wyścig sezonu: "Sam się dziwię, jak ja to robię"

- Poczekajmy i zobaczymy. Drzwi dla niego na pewno nie są zamknięte. Naprawdę wierzę, że przyjdzie kiedyś taki czas, że Vaclav będzie reprezentować nasz klub ponownie. Mam nadzieję, że będzie to możliwe już w 2017 roku - zakończył Matt Ford.

Poole Pirates w ostatnich latach zdominowali rozgrywki Elite League. W tym sezonie jednak zakończyli występy w lidze na półfinale, w którym przegrali z późniejszymi mistrzami kraju, Wolverhampton Wolves. Teraz Ford zamierza nieco odmienić drużynę, aby w przyszłym sezonie znów walczyć o pierwsze miejsce.

Źródło artykułu: