ROW nie skreślił Damiana Balińskiego. Zawodnik może mieć dylemat

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Damian Baliński
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Damian Baliński

Prezes ROW-u Rybnik, Krzysztof Mrozek zapewnia, że klub nie skreślił Damiana Balińskiego. Zawodnik ten będzie miał możliwość zostania w Rybniku. - Wszystko zależy od tego, co postanowi Damian - mówi przedstawiciel klubu.

W sezonie 2016 wychowanek leszczyńskiej Unii był podstawowym seniorem beniaminka PGE Ekstraligi. Ostatecznie, w trzynastu meczach rozgrywek uzyskał średnią biegopunktową 1,061. Nie jest to z pewnością wynik, który w pełni zadowalałby klub czy samego zawodnika.

Prezes Krzysztof Mrozek zaznacza jednak, że Damian Baliński w żadnym wypadku nie został w Rybniku skreślony. - Oczywiście, że jest szansa, że zostanie z nami na przyszły sezon. W sobotę wybieram się na zawody do Świętochłowic i prawdopodobnie wtedy będę z Damianem rozmawiać. Moja opinia o tym zawodniku jest tylko i wyłącznie pozytywna. To świetny człowiek i zawodnik, a poza tym dobry duch drużyny. To wartość dodatnia, mieć go po swojej stronie. Do tej pory dobrze nam się współpracowało  i nie wykluczam, że zostanie z nami na sezon 2017 - zaznacza prezes ROW-u Rybnik.

Krzysztof Mrozek zaznacza jednocześnie, że nie będzie namawiać Balińskiego, by ten robił cokolwiek na siłę. Zawodnik może wyjść z założenia, że lepszą opcją byłaby dla niego jazda w Nice PLŻ. - Wszystko zależy od tego, co postanowi Damian. Jeśli uzna, że ma w sobie na tyle energii i motywacji, by ogarnąć temat Ekstraligi, to nic nie stoi na przeszkodzie, by z nami został. Jeśli jednak oceni, że woli podpisać kontrakt w Nice PLŻ, w pełni to uszanujemy - zapewnia Mrozek.

W kuluarach mówi się o tym, że ROW rozgląda się też za polskim seniorem z zewnątrz. W grę wchodzi wiele opcji - bracia Pawliccy, Tobiasz Musielak, Kacper Gomólski czy Adrian Miedziński.

Jak dotąd kontrakty z ROW-em przedłużył trzon zespołu - Grigorij Łaguta, Max Fricke i Kacper Woryna. Prezes Mrozek zakłada, że na kolejne konkrety trzeba będzie jeszcze trochę poczekać. - Od 1 do 14 listopada jest okno transferowe i wtedy należy spodziewać się kolejnych wieści. Obecnie toczą się rozmowy, ale prowadzimy je w zaciszu gabinetu prezesa. Media i kibice dowiedzą się o wszystkim w swoim czasie - zaznacza Krzysztof Mrozek.

ZOBACZ WIDEO: Tomaszewski: Nawałka zaczął "filozofować" ze składem i... (źródło: TVP)

Komentarze (26)
avatar
yes
13.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Baliński ma wybór. 
avatar
HDZapora
12.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak ma być rezerwowym w Rybniku , to prędzej wróci do Leszna. Myślę jednak, że wybierze ligę niższą. 
avatar
chris66
12.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Balon do Rawicza...
Tam kończą leszczyńskie legendy...
Rowerkiem na trening, pełen luzik i robisz to co kochasz :)
Pzdr :) 
Bartolololo
12.10.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Niech zostanie jako zawodnik oczekujący. Wole Damiana od Batchelora. 
siber
12.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sezon - tragiczny .