Przemysław Termiński: W Toruniu nie padł temat Pedersena. Jesteśmy po słowie z innymi

WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Nicki Pedersen
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Nicki Pedersen

Przemysław Termiński zaznacza, że w Toruniu w ogóle nie poruszono dotychczas tematu Nickiego Pedersena. - Jesteśmy po słowie z innymi zawodnikami. Nasz skład na dniach zostanie zamknięty - mówi właściciel Get Well Toruń.

W czwartek o ewentualnej współpracy z trzykrotnym mistrzem świata wypowiedział się Jacek Gajewski, menedżer toruńskiego klubu. - Nigdy nie należy mówić nigdy. Trzeba przyznać, że do tej pory drogi nam się za bardzo nie krzyżowały. W życiu dzieją się jednak różne rzeczy. Taka współpraca byłaby z pewnością trudna dla niego i dla mnie. Nie jest to jednak coś nierealnego - stwierdził w rozmowie z WP SportoweFakty.

Spekulacje w tej sprawie rozwiał jednak już kilka godzin później właściciel klubu, Przemysław Termiński. Napisał on na portalu społecznościowym, że szanse na pozyskanie Duńczyka wynoszą zero procent.

W rozmowie z naszym portalem Termiński rozwinął ten temat: - Jacek Gajewski, pytany o Pedersena, odpowiedział dyplomatycznie, bo w życiu rzeczywiście trzeba unikać takich stwierdzeń jak "nigdy". Potwierdzam jednak to, co napisałem: szanse na pozyskane Duńczyka są zerowe - mówi właściciel toruńskiego klubu.

Pytany o szczegóły, wyjaśnia: - Wynika to z prostego faktu: do tej pory ani ja, ani żaden z działaczy toruńskiego klubu z Pedersenem nie rozmawiał. Jego nazwisko w ogóle nie pada i nic mi nie wiadomo, byśmy mieli działać coś w sprawie tego zawodnika.

Właściciel Get Well Toruń sugeruje zresztą, że włodarze klubu znaleźli już żużlowca, który zastąpi odchodzącego Martina Vaculika. Skład może zostać skompletowany na dniach. - Nie rozmawiamy z Pedersenem, ale mamy innych kandydatów. Żużlowców na rynku nie brakuje, więc nie wiem skąd obawy, że mielibyśmy nie znaleźć kogoś w miejsce Martina Vaculika. Jesteśmy już po słowie z innymi zawodnikami i nasz skład powinien zostać na dniach zamknięty - zapowiada Przemysław Termiński.

ZOBACZ WIDEO Paweł Przedpełski nie ma obaw przed wejściem w dorosły żużel

Źródło artykułu: