Peter Kildemand przeszedł operację

WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Peter Kildemand
WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Peter Kildemand

Przez większą część minionego sezonu Peter Kildemand startował z kontuzją nogi. We wtorek zawodnik Fogo Unii Leszno przeszedł rekonstrukcję więzadeł krzyżowych w prawym kolanie i w najbliższych tygodniach będzie dochodzić do pełni sił.

O problemach zdrowotnych Petera Kildemanda zrobiło się głośno pod koniec kwietnia. Duńczyk zanotował upadek w ojczyźnie w trakcie krajowych eliminacji do SGP i SEC. Pomimo urazów, parę dni później zawodnik Fogo Unii Leszno wziął udział w meczu ligowym przeciwko Get Well Toruń.

W feralnym spotkaniu można było zauważyć, że "Pająkowi" brakuje sił. W jednym z wyścigów Kildemand spowodował upadek i kontuzję zawodnika gości Igor Kopecia-Sobczyńskiego. Dopiero po tych zawodach Duńczyk wziął kilka dni wolnego, a następnie triumfował w Grand Prix Słowenii. Sukces na torze w Krsko był jednym z ostatnich miłych akcentów dla Kildemanda w sezonie 2016.

Starty z niezaleczoną kontuzją, a także wypadek w meczu ligi szwedzkiej w lipcu, pogłębiły kryzys Kildemanda. W polskiej PGE Ekstralidze został on sklasyfikowany na dopiero 36. pozycji ze średnią biegową 1,404. Słabsze wyniki Duńczyka miały też wpływ na postawę ekipy z Leszna, która zakończyła sezon na przedostatnim miejscu w tabeli.

Leszczynianie w pełni wierzą jednak w Duńczyka, który przedłużył już umowę z "Bykami" na sezon 2017. Kildemand nie chce, aby w przyszłym roku powtórzyła się sytuacja, w której musiał startować z niewyleczonym urazem. Dlatego we wtorek duński żużlowiec zdecydował się na operację, w trakcie której przeprowadzono rekonstrukcję więzadeł krzyżowych w jego prawym kolanie.

27-latek w najbliższym czasie będzie musiał się wstrzymać od wszelkiej aktywności i treningów. Lekarze szacują, że Kildemand będzie mógł rozpocząć pierwszy etap rehabilitacji kontuzjowanego kolana po upływie ok. sześciu tygodni.

ZOBACZ WIDEO Emil Sajfutdinow gotowy na powrót do SGP. Chce wjechać na szczyt

Źródło artykułu: