Rune Holta: Czekałem na to z utęsknieniem

Nowym-starym zawodnikiem częstochowskiego Włókniarza został w czwartek Rune Holta. Przyszły rok będzie dla niego dziesiątym w barwach Lwów. - Podążyłem za głosem serca - powiedział po parafowaniu umowy.

Mateusz Makuch
Mateusz Makuch
Rune Holta WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Rune Holta

Rune Holta miał dwie możliwości - albo pozostanie w ROW-ie Rybnik, albo przeniesie się do doskonale mu znanego Włókniarza Częstochowa, który wraca do PGE Ekstraligi. W wywiadzie zamieszczonym przez oficjalną stronę częstochowskiego klubu, Holta wyznał, że kierował nim sentyment. - Czekałem na to z utęsknieniem, aby kolejny raz móc jeździć w Częstochowie. To już będzie mój dziesiąty sezon w klubie. Te dziesięć lat mówi samo za siebie. Świetnie jest wrócić do domu - stwierdził.

Holtę nie zraziły wydarzenia z przeszłości. Przypomnijmy, że w 2014 roku spółka Włókniarza zbankrutowała i zawodnicy nie otrzymali wypłat. - Był pewien czarny okres w historii Włókniarza. Jestem szczęśliwy, że klub wraca z dobrą organizacją, że znowu będzie startował w Ekstralidze. (...) Przy podpisywaniu kontraktu nigdy nie masz szybkich rozmów, ale czasami podążasz za głosem serca i robisz to co czujesz w głębi duszy, że będzie dla ciebie najlepszą opcją. Nikt nie wie co się wydarzy w przyszłości, a czas pokaże czy to była dobra opcja, ale mam nadzieję, że podjąłem dobrą decyzję - powiedział dwukrotny Indywidualny Mistrz Polski.

Odniósł się on również do opinii, jaką cieszy się wśród kibiców Włókniarza. Dla większości z nich Rune Holta to już ikona tego klubu. Teraz wielu z nich pisze: "Rune, witamy w domu!". - Zawsze byłem dobrze traktowany przez kibiców, ludzi w klubie. Z każdym, z którym miałem do czynienia, mając styczność z kimkolwiek w Częstochowie, był dla mnie uprzejmy. Muszę im podziękować, że przez tyle lat miałem z nimi świetne relacje i doświadczyłem mnóstwo pięknych chwil w mojej karierze, jeżdżąc dla Włókniarza. Przez większą część kariery byłem w Częstochowie i przeżyłem fantastyczny okres tutaj. Ciężko powiedzieć jaki będzie ten kolejny sezon, bo nie znamy jeszcze całego składu, ale z tego co wiem to uda się zmontować naprawdę solidny zespół. Podstawowym celem w pierwszym sezonie startów powinno być utrzymanie się. Sądzę, że uda nam się tego dokonać - skomentował już zawodnik Włókniarza.

ZOBACZ WIDEO Bartosz Zmarzlik: Mógłbym znaleźć u siebie sporo błędów


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Czy Twoim zdaniem Włókniarz zbuduje skład na miarę utrzymania w PGE Ekstralidze?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×